ZUS wyjaśnia wątpliwości dotyczące deklaracji PIT emerytów
Emeryci czy renciści, którzy chcą i mogą skorzystać z przysługujących im ulg i odliczeń, a otrzymali z ZUS-u PIT- 40A muszą złożyć zeznanie podatkowe za 2022 r. Natomiast świadczeniobiorcy, którym ZUS wysłał PIT-11 i PIT-11A mogą rozliczyć się sami lub poczekać do 2 maja, gdy przygotowane przez urząd skarbowy zeznanie podatkowe zostanie automatycznie zaakceptowane.
- W województwie podlaskim PIT-y z ZUS-u za ubiegły rok otrzymało około 241,5 tys. świadczeniobiorców. Wielu z nich w ostatnim czasie, kontaktowało się telefonicznie, a także odwiedziło placówki ZUS-u pytając m.in. dlaczego w deklaracji PIT za rok 2021 kwota przychodu jest wyższa niż za ubiegły rok, a także, dlaczego nie mogą skorzystać z przysługujących im odliczeń - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie podlaskiego.
ZUS wyjaśnia: W deklaracji PIT za 2021 r. oprócz podstawowego świadczenia emerytalno-rentowego była ujęta 13 i 14 emerytura, ponieważ świadczenia te były opodatkowane. W deklaracji PIT za 2022 r. zostało wykazane tylko podstawowe świadczenie emerytalno-rentowe, bez 13 i 14 emerytury, ponieważ w zeszłym roku dodatkowe świadczenia nie były obciążone podatkiem dochodowym. Od wypłaconych dodatkowych gratyfikacji została potrącona tylko składka zdrowotna, która została uwzględniona w rozliczeniu podatkowym PIT.
Odnosząc się do rozliczenia podatku za ubiegły rok, to nie wszyscy emeryci i renciści mogą skorzystać z przysługujących im ulg i odliczeń, czy przekazać 1,5 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Nie mają takiej możliwości osoby pobierające świadczenia nieprzekraczające rocznie kwoty 30 tys. zł (miesięcznie 2500 zł brutto), z uwagi na to, że do tej kwoty nie był w ubiegłym roku odprowadzany podatek dochodowy.
źródło: ZUS