Inwestycje miejskie na zewnętrznej kroplówce
„Problem jakości dróg i parkingów w mieście jak również ich naprawy, przebudowy jest znany Prezydentowi Miasta Łomża od wyboru na to stanowisko" – przyznaje zastępca prezydenta Andrzej Garlicki w odpowiedzi na pytania o zalewany od lat parking przy ul. Wojska Polskiego 161B. Przyznaje jednak, że bez zewnętrznych pieniędzy Miasto nie jest w stanie wiele zrobić.
„Jako użytkownicy parkingu jesteśmy zmęczeni i sfrustrowani obecną sytuacją. Po każdym, nawet półgodzinnym deszczu, jesteśmy pozbawieni dostępu do swoich aut pozostawionych przed blokiem. ” - piszą w piśmie z dnia 8 lutego 2023 roku do prezydenta Mariusza Chrzanowskiego mieszkańcy bloku przy ulicy Wojska Polskiego 161B. To nie pierwszy list, bo mówią o swoim „rozczarowaniu i oburzeniu” brakiem obiecanych działań, a także brakiem odpowiedzi na poprzedni list.
„Pomimo wcześniejszej obietnicy, otrzymanej na piśmie od Pana zastępcy, pana Andrzeja Garlickiego, o złożeniu wniosku do Funduszu Dróg Samorządowych o dofinansowanie remontu naszego parkingu, wniosek ten nie został złożony, w wyniku czego dofinansowanie nie mogło zostać przyznane” - piszą we wspomnianym liście i proszą prezydenta o wyjaśnienie. - Ta sytuacja trwa już wiele lat i staje się coraz bardziej uciążliwa. Parking przed naszym blokiem nie był remontowany od około 50 lat. Nasze oburzenie narasta tym bardziej, że dowiadujemy się z prasy o planowanych remontach łomżyńskich ulic, które są w dużo lepszym stanie technicznym, a nasze osiedle i parking, który jest w dramatycznej kondycji, są ciągle pomijane w planowanych wydatkach budżetowych na kolejne lata”.
Mieszkańcy przypominają, że przebudowa ulicy Studenckiej została zakończona na pierwszym etapie, a obiecana kontynuacja nie została podjęta.
„Jako płacący podatki mieszkańcy Łomży, domagamy się, aby wreszcie zajął się Pan naszym problemem” - piszą do prezydenta Chrzanowskiego.
Brak działań i w ich ocenie lekceważenie sprawiło, że zwrócili się o pomoc do radnego Dariusza Domasiewicza. Ten pyta o przyczyny zaniechania realizacji obietnicy i prosi o dokumentację.
W imieniu prezydenta Mariusza Chrzanowskiego radnemu odpowiedział zastępca Andrzej Garlicki. Poza przyznaniem, że jego przełożony zna problemy dróg i parkingów już od czasu wyboru, pochwalił się pozyskiwaniem środków zewnętrznych na ulice. Dokumentację na drogę wewnętrzną przy Wojska Polskiego 161B, jak zapewnia wiceprezydent, przygotowano w 2019 roku, a ze środków budżetu obywatelskiego, czyli miejskich, w 2020-2021 roku za 440 tys. zł wykonano nawet częściową przebudowę. Z kosztorysu całość miała wówczas kosztować 1,6 mln zł. Dziś wiceprezydent szacuje, że na dokończenie potrzeba już 3 mln zł.
Niestety, żali się zastępca Andrzej Garlicki, „każda inwestycja drogowa realizowana przez Miasto Łomża jest dofinansowana ze środków zewnętrznych w przedziale co najmniej 50%. Inwestycje drogowe realizowane „tylko” z budżetu miasta dotyczą głównie zadań zgłaszanych w ramach budżetu obywatelskiego, jak też na bieżące utrzymanie nawierzchni dróg i chodników” - przyznaje. Wspomniana inwestycja, o czym także napisał wiceprezydent, nie otrzymała dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg czy Polskiego Ładu.
- Z otrzymanej odpowiedzi na złożoną interpelację nic tak naprawdę pozytywnego nie wynika. Główny argumentem jest brak zewnętrznego finansowania. Czy bez środków zewnętrznych nie jesteśmy już w stanie nawet odwodnić parkingu? - pyta radny Dariusz Domasiewicz.