Uciekał przed policją, wjechał sąsiadowi w płot
Pijany kierowca nie zatrzymał się na wezwania policjantów i zaczął uciekać. W pobliżu domu nie wyrobił się na zakręcie i uderzył w ogrodzenie sąsiada.
Około południa na podłomżyńskich drogach miał miejsce policyjny pościg. Kierowca opla nie zatrzymał się na wezwania policjantów i zaczął uciekać. Ignorował przy tym sygnały świetlne i błyskowe, a także zajeżdżał drogę. Pościg skończył się w Jarnutach, kiedy to kierowca na zakręcie wjechał w ogrodzenie. Świadkowie, którzy nieopodal stali mówili, że mężczyzna mieszka po sąsiedzku w wiosce.
Inni tłumaczyli, że kierowca ledwo trzymał sie na nogach.