Zderzenie aut na skrzyżowaniu Poznańskiej z Legionów
Dwa samochody osobowe zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej z Legionów, na którym od ponad miesiąca nie działa sygnalizacja świetlna. Co ciekawe, kilkadziesiąt minut przed zderzeniem światła działały.
Kilkanaście minut przed godz. 15 dwa samochody marki hundai zderzyły się na skrzyżowaniu ulicy Poznańskiej z Aleją Legionów. Prawdopodobnie jedno auto próbowało przejechać z ulicy Poznańskiej w Szosę do Mężenina, a drugie jechało Legionów. Uderzenie było na tyle duże, że oba samochody rozbiły przody. Także na miejscu pomocy udzielał Zespół Ratownictwa Medycznego.
Od ponad miesiąca nie działa sygnalizacja świetlna w tym miejscu. 26 grudnia 2022 roku auto uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej. Zdemontowano go, a sterowanie przeszło w tryp awaryjny, czyli miga żółte światło. Jedni chwalą mówiąc, że tak wygodnie i Legionów w tym miejscu nigdy się tak szybko nie pokonywało, inni, szczególnie wyjeżdżający z Poznańskiej w kierunku miasta denerwują się. Jak trafi się mniej wprawny kierowca, zablokowanie tego odcinka murowane. Ratusz o tym wie, ale jak tłumaczy, to stare skrzyżowanie i są problemy ze sterownikami, sygnalizatorami i znalezieniem wykonawcy. Z tego też powodu trudno określić termin naprawy.
Jednak dopiero po miesiącu, czyli 26. stycznia 2023 roku MPGKiM ogłosiło postępowanie, w którym szukało wykonawcy. Termin składania ofert minął, a 8 lutego postępowanie unieważniono. Czy będzie kolejne, czy zakup z wolnej ręki?
Tak się złożyło, że kilka minut po godz. 14 przejeżdżałem przez to skrzyżowanie i o dziwo, sygnalizacja świetlna działała (załączone zdjęcia to potwierdziają). Mimo, że nie uzupełniono uszkodzonego słupa, to wszystkie światła działały raczej poprawnie. Po zderzeniu, gdy przyjechałem na miejsce świeciło już tylko żółte migające. Czy był test, który się nie udał, czy przygotowanie do działania nawet bez jednego sygnalizatora?