Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 napisz DONOS@

Lider AGROunii w Łomży uniewinniony

Główne zdjęcie
Tomasz Gabryelczyk, Zbigniew Szczybelski, Michał Kołodziejczak i Andrzej Waszczuk

- To byłoby ograniczenie swobód obywatelskich, gdyby uznano tą konferencję i wejście do biura poselskiego jako nielegalne – mówił lider AGROunii Michał Kołodziejczak po rozprawie w Sądzie Rejonowym w Łomży - To byłoby wbrew demokracji i pokazaniem, że Polska nie jest państwem prawa – referował sentencję wyroku SSR Joanny Modzelewskiej, jaki zapadł w związku z zakłócaniem porządku i spokoju w miejscu publicznym, które miało mieć miejsce w maju przed biurem posła Kołakowskiego.

Prezes Sądu Rejonowego w Łomży Ewa Kłapeć-Kalinowska potwierdza, że obwiniony Michał Kołodziejczak został uniewinniony. Czterech z siedmiu obwinionych było sądzonych zaocznie. W przeważającej części postawiono im zarzut o zakłócanie ładu i porządku art. 51 Kodeksu Wykroczeń. Michał Kołodziejczak odpowiadał również za wykroczenie z art. 52 par. 2 pkt 2 KW, tj. za zorganizowanie zgromadzenia bez wymaganego zawiadomienia gminy. 

Przed południem w Sądzie Rejonowym w Łomży odbyła się rozprawa, w której odpowiadał m.in. lider AGROunii Michał Kołodziejczak. Sprawa dotyczy konferencji prasowej i wejścia do biura posła Kołakowskiego 30 maja 2022 roku. Wówczas to zarzucał posłowi korupcję polityczną w związku z jego pracą w Banku Gospodarstwa Krajowego. We wtorek (29.11)  pod budynkiem sądu Kołodziejczak tłumaczył dziennikarzom, że 30 maja br. „z kilkoma osobami spotkał się pod biurem posła Kołakowskiego i chcieli zanieść dokument”, a  „ponad 10 policjantów” broniło biura.

- Wg nas to jest kneblowanie ust obywatelom – stwierdził lider AGROunii. - Żeby obywatel nie mógł wychodzić i pokazywać błędów tej władzy. 

Kołodziejczak widzi w tym cel, którym jest zastraszenie przed protestami, a nawet rozmowami z posłem. „Dziwię się zachowaniu policji, która uczestniczyła w hucpie politycznej tutaj w Łomży. Dziwię się policji, która wykonywała polecenia polityczne, bo wszystko na to wskazywało” - mówił dziennikarzom. 

Na przykładzie Kołakowskiego tłumaczył, że władza oderwała się od ludzi i ocenił, że jako wiceminister rolnictwa nie zrobił nic (funkcję objął 30 listopada 2021 roku). Nazwał go „pasożytem” i „wrzodem”, który przyczynia się do kneblowania ust. 

Michał Kołodziejczak nie wiedział, czy to działanie posła czy policji. Tłumaczył jednak, że „policja stała się narzędziem w rękach władzy i nie ma wątpliwości, że są to naciski polityczne, że to naciski, które chcą kneblować usta AGROunii. Nawet jeśli nie było bezpośredniego działania posła, to wiem jak tutaj w Łomży zbudowana jest przestrzeń publiczna i polityczna. Dużo zależy od polityków PIS-u – mówił przed wejściem na rozprawę. - Taka policja chce się wykazać przed posłem, żeby później dostać radiowóz, podwyżkę, albo uznanie społeczne. (…) Ludzie spełniający funkcje publiczne już podświadomie wypełniają polecenia, które mają w myśli politycy. To jest chore – stwierdził. - My nie wiemy na czyj wniosek się to dzisiaj dzieje, ale wiemy jedno, że w ten sposób zamyka się ludziom swobodę mówienia w przestrzeni publicznej. 

- Zarzuty przedstawione działaczom AGROunii z art. 51 KW, tj. zakłócania porządku i spokoju w miejscu publicznym na podstawie notatki ze wspomnianej konferencji postawiła policja – przekazuje Urszula Brulińska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Łomży.

- Działania obwinionych, zdaniem sądu pierwszej instancji nie wyczerpały znamion tych wykroczeń – tłumaczy sędzia, prezes SR w Łomży Ewa Kłapeć-Kalinowska.

 

Kołodziejczak zarzuca Kołakowskiemu sprzedanie się za „30 srebrników”


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę