Szansa na sieć gazową: umowa między PSG a Unibep
- Jesteście naszą chyba ostatnią nadzieją – napisała miesiąc temu Czytelniczka 4lomza.pl i prosiła o „krótki artykuł, związany z naszym problemem. Od prawie 10 lat Zawady Przedmieście czekają na podłączenie do sieci gazowej”. Rada nie rada, napisaliśmy 14. października artykuł „Sieć gazowa: czy wiceprezydent dogada się z PSG i Unibep?”, a... 24. października było przełomowe spotkanie.
Artykuł nie był krótki, bo każda ze stron miała swoje racje, inaczej ujmowała fakty, a towarzyszyły też temu silne emocje. Najkrócej mówiąc: grupa mieszkańców ubiegała się o przyłączenie do sieci gazowej nieruchomości w Łomży przy ulicy Szosa do Mężenina oraz ul. Zawady Przedmieście, ul. Pszczelej, ul. Żytniej, ul. Bursztynowej, ul. Tęczowej, ul. Wiosennej oraz ul. Granicznej. Poskarżyli się, że nie mają pomocy od wiceprezydenta A. Garlickiego ani naczelników wydziałów w ratuszu. Sprawa zasadzała się na tym, m.in. kto i na jakich zasadach ma udzielić Miastu Łomża gwarancji na rozkopane pod sieć gazową ulice. Fajnie jest mieć gaz w domu, a niefajnie mieć dziurawe drogi.
Po naszej publikacji o lekceważeniu potrzeb mieszkańców Łomży przez urzędników ktoś w ratuszu wreszcie podjął męską decyzję, ażeby nie prowadzić rozmów za zamkniętymi drzwiami z każdą ze stron oddzielnie, tylko spotkać się z mieszkańcami i z przedstawicielami Miasta, PSG i Unibepu.
- Jesteśmy zadowoleni z rozmów podczas spotkania prezydenta Chrzanowskiego i wiceprezydenta Garlickiego z przedstawicielami Polskiej Spółki Gazownictwa i firmy Unibep – mówi mieszkaniec Osiedla Zawady Przedmieście. O problemie łomżan był artykuł „Sieć gazowa: czy wiceprezydent dogada się z PSG i Unibep?”. - Przedstawiciele PSG i Unibep deklarowali, że inwestycję układania sieci gazowej dokończą, zaś władze Łomży nie sprzeciwiały się umowie pomiędzy spółką a firmą.
Stanowisko Polskiej Spółki Gazownictwa
Poprosiliśmy jako redakcja Spółkę PSG o ukonkretnienie, co ustalono w łomżyńskim ratuszu i jak to się ma do zaspokojenia potrzeb mieszkańców w dostawy gazu ziemnego do domów. Szybko na nasze pytania odpowiedział Grzegorz Cendrowski, rzecznik PSG Spółka Akcyjna. Potwierdził, że „w dniu 24 października br. w Urzędzie Miejskim w Łomży odbyło się spotkanie w sprawie budowy sieci gazowej w Łomży w ulicach Zawady Przedmieście, Zawadzkiej i Bursztynowej, objętych gwarancją wykonawcy robót drogowych. W spotkaniu uczestniczyli Prezydent Miasta Łomży Mariusz Chrzanowski, dyrektor PSG Oddziału Zakładu Gazowniczego w Białymstoku Grzegorz Mackiewicz, przedstawiciel gwaranta - Unibep S.A. Urszula Chodkiewicz oraz właściciele nieruchomości przyłączanych do sieci gazowej. W trakcie spotkania dyrektor OZG w Białymstoku zapewnił, iż udało się ustalić szczegóły porozumienia z gwarantem robót drogowych, określającego warunki prowadzenia robót budowlanych sieci gazowej w ulicach objętych gwarancją. Budowa sieci gazowej w ulicach Zawady Przedmieście, Zawadzkiej i Bursztynowej będzie realizowana jeszcze w bieżącym roku. Prezydent Miasta Łomża zadeklarował, że zezwoli na zajęcie pasa drogowego w celu budowy sieci gazowej we wskazanych ulicach”.
Inwestor czekał na umowę Gwaranta z Przejmującym
Główny specjalista w ratuszu Łukasz Czech precyzuje, że podczas spotkania z zainteresowanymi mieszkańcami padła „deklaracja ze strony PSG i Unibep o rozpoczęciu jeszcze pod koniec tego roku prac, związanych z podłączeniem do sieci gazowej osiedla, bez utraty przez Miasto Łomża gwarancji na wykonane wcześniej inwestycje drogowe (ul. Bursztynowa i ul. Zawadzka).
Władze Łomży od samego początku stały na stanowisku, że umowa o przejęcie praw i obowiązków z tytułu gwarancji jakości realizowanych inwestycji drogowych winna być zawarta między Gwarantem a Przejmującym, bez udziału strony trzeciej, tj. Inwestora. Miasto Łomża nie może bowiem tracić praw wynikających z obowiązującej gwarancji oraz nie może komplikować sposobu ich egzekwowania na podstawie ubezpieczeniowej gwarancji należytego wykonania kontraktu i usunięcia wad i usterek”.
Sceptyczny optymizm Czytelniczki 4lomza.pl
- Dopiero jak mi podłączą gaz, to będę mówić, że jestem zadowolona – podsumowuje Czytelniczka, która poprosiła redakcję 4lomza.pl o krótki artykuł na temat licznych perypetii z doprowadzeniem i podłączeniem sieci gazowej do Osiedla Zawady Przedmieście. Firma wykonawcza sieci z Ostrołęki nie ma obecnie takich szybkich terminów na zajęcie się ponownie siecią w okolicach Czytelniczki, a jak przyjdą śniegi i mrozy, o rozpoczęcie tam prac ziemnych i drogowych będzie jeszcze trudniej. Ale łomżynianka nie traci optymizmu z nadzieją, że może w marcu lub kwietniu doczeka się gazu...
Zdaniem Czytelniczki, brak dobrej woli i opieszałość wiceprezydenta i urzędników spowodowała, że zmarnowano od wiosny pół roku. Przypomnimy tu krytyczne głosy mieszkańców: - Idzie zima, a nie mamy podłączonego gazu. Korzystamy z tymczasowego rozwiązania - to wysokie butle gazowe na propan. Nieekonomiczne: jedna za 260 zł starcza na tydzień i daje temperaturę 19-20 stopni C.
Mirosław Robert R. Derewońko
tel., sms 696 145 146
