Prawie 50 000 zł zebraliśmy na starym cmentarzu z 1801 r.
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej przeprowadziło kwestę w Dzień Wszystkich Świętych na ratowanie zabytków starego cmentarza w Łomży. Dzięki zebranym do puszek datkom, każdego roku można odnowić kilka zabytkowych nagrobków sprzed 100 albo nawet i 200 lat. We wtorkowy wieczór w Teatrze komitet społecznej kwesty TPZŁ policzył pieniądze i podziękował Darczyńcom.
Pośrodku kawiarenki Teatru Lalki i Aktora przy Placu Niepodległości zestawiono w jedną całość 4 zielone stoliki. Wokół zasiedli społecznicy z TPZŁ, a na górę pieniędzy trafiała zawartość z puszek, jakie kwestarze od rana do zmierzchu nosili przy trzech bramach od strony ul. Mikołaja Kopernika i 2 bramkach od strony ul. Generała Władysława Sikorskiego. Ze sterty banknotów i bilonu wybrali: 18 papierków po 100 zł, 58 po 50 zł, 552 po 20 zł, 1 636 po 10 zł oraz 1 950 monet po 5 zł, 2 529 po 2 zł, 1 974 po 1 zł... W sumie pierwszy dzień kwesty na ratowanie zabytków historycznej nekropolii zaowocował kwotą 49 tysięcy 397 złotych 22 grosze.
- Jesteśmy wdzięczni wszystkim darczyńcom, którzy wespół z nami rozumieją cel akcji uchronienia zabytków 221-letniego cmentarza w Łomży, ufają nam i doceniają naszą troskę, żeby odnowić jak najwięcej zabytkowych nagrobków, krzyży i ogrodzeń - dziękuje poprzedni prezes TPZŁ Zygmunt Zdanowicz.
W tym czasie nowy prezes TPZŁ Józef Babiel do maszyny do liczenia pieniędzy wrzuca następne i coraz to nowe porcje gotówki, w kontekście której wiceprezes Wawrzyniec Kłosiński wyraża się konkretnie i poetycko, że „kwesta opiera się na kwestarzach i darczyńcach, liczy się każda złotówka. Kwesta otwiera portfela i serca”.
Zbierają we Wszystkich Świętych i Zaduszki
Kwestarze ubrali się różnie na wtorek z puszką i paskami żółtych naklejek z logo głównej bramy z 1879 i datą Kwesty 2022. Jedni w butach zimowych, drudzy w letnich kurtkach, jeszcze inni lekko jak na wiosnę albo złotą, polską jesień, która odwiedziła stary cmentarz w niedzielę i poniedziałek. We wtorek było dość szaro, pochmurno i mglisto, ale na szczęście nie padało. Czasem tylko lekko siąpiło i czuło się wilgotność powietrza i mgły, otulającej welonem tajemnicy żywych i umarłych. Zdaniem społeczników, atmosfera kwesty była znakomita, życzliwa, pełna serdeczności.
- Widać było, że my cieszymy się z hojności darczyńców, a oni cieszą się, że wrzucają datki, tak dorośli, jak młodzież i dzieci – opowiada swoje wrażenia ze zbiórki funduszy na remonty nagrobków Elżbieta Bączek.
Kwestarze spotykali mieszkańców Łomży, powiatu i województwa, ale także przyjezdnych gości z odleglejszych stron: Warszawy, Torunia, Gdańska, Poznania i Zakopanego. Inicjatywa akcji w 1984 r. to zasługa łomżyniaka Wiktora Grochowskiego (zmarł w 2009). Kwesta TPZŁ w 2021 r. przyniosła 51 tysięcy 19 złotych i 84 grosze. Może taki wynik kwestarze powtórzą w tym roku, bo w środowe Zaduszki również będą stawać ze skarbonami przy bramach: katolickiej i ewangelickiej. Imponujące finansowo efekty zbiórki TPZŁ to znak przyzwolenia społeczności wielu mieszkańców Łomży aktualnych i niegdysiejszych na kontynuowanie prac konserwatorskich z ich portfela i serca.
Kwesta opiera się na wspólnym celu i zaufaniu
Kwesta 2022 zapisała się jako historyczna w roku tragedii wojny w Ukrainie, gdzie od ponad 250 dni i nocy Rosja z woli jej dyktatora Putina niszczy ludzi, drogi, szkoły, szpitale.., a czy cmentarze, to nie wiem... Cmentarzami po nalotach z bombami i wybuchach rakiet stają się pola i podwórka...
W Zygmuncie Zdanowiczu Dzień Wszystkich Świętych budzi nostalgię, tęsknotę i wspomnienia. - Sam z sobą rozmawiam... - mówi z zadumą, patrząc na współpracowników z komitetu: Jarosława Antoniuka, Waldemara Cieślika, Jerzego Kierażyńskiego... Na tymże cmentarzu 85-letni łomżyniak ma pradziadków, dziadków, rodziców i rodzeństwo: z 11-oga został sam jeden, z małżonką i dwójką dzieci za granicą. Zasłużonemu prezesowi dzień kwesty daje też satysfakcję, że TPZŁ i społeczność Łomży nadal razem dba o stary cmentarz, gdzie współczesność sąsiaduje z przeszłością. Działacze TPZŁ poświęcają czas, pomysły i energię, aby zabytkowy cmentarz przekazać dzieciom i wnukom. - To wspólne dzieło, które trwa od blisko 40 lat, i nie wolno go zakończyć – zauważa Pan Kłosiński, dla którego dzień kwesty należy do kilku ważnych w roku, jak spotkania z dziećmi w Białymstoku i Warszawie. Dlaczego nie wolno...? - Bo troska o cmentarz to zobowiązanie osobiste i obywatelskie.
Dorośli dają dzieciom przykład troski o naszą historię
- Ludzie czują potrzebę uczestniczenia w szlachetnej akcji, tym bardziej, że widzą jej dobre efekty – mówi Kazimierz Szczechura. Szlachetnie jest uratować dziedzictwo historyczne i artystyczne, ale również wykazać troskę o groby ludzi, których rodziny w Łomży prawdopodobnie nie mieszkają...
Przypomnijmy, że 1. kwestę organizowali: Wiktor Grochowski (1924-2009), Marian Mieszkowski (1929-2005) i Sylwester Banaśkiewicz (1951-2000) i żyjący: Bolesław Deptuła i Józef Babiel. Z zebranych pieniędzy odrestaurowano około 300 nagrobków, krzyży i ogrodzeń z ok. 560 zabytków inwentaryzacji sprzed ponad 25 lat. Kwestarzy uradowały zwłaszcza dzieci, wrzucające do puszek i skarbon datki - dorośli odwiedzający groby bliskich mieli gotowe pieniądze na ratunek zabytkom.
- Sam obowiązek to za mało, żeby wychować młodego człowieka – komentuje Jerzy Kierażyński. - Trzeba dać dzieciom dobry wzór, przykład, że lokalny patriotyzm to troska o historyczne zabytki.
- Człowiek istnieje, dopóki pamięć o nim trwa... – uśmiecha się wrażliwie Beata Antoniuk, podając dawno niewidzianemu w teatrze gościowi kawę, cukier i mleko. Edward Matejkowski troskliwie w torbach lokuje zebrane pieniądze, opisuje każdy grosik, bo chce być w porządku wobec tych, którzy zaufali komitetowi TPZŁ, kwestują i uczestniczą w pracach, przywracających świetność zabytkom.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Zabytkowe jak nowe: nagrobki na starym cmentarzu w Łomży
Kwestarze zebrali ponad 51 000 zł na ratunek zabytkom
46 tysięcy 710 złotych 37 gr z kwesty we Wszystkich Świętych
Ratujemy zabytki starego cmentarza
Rodzinno-przyjacielska kwesta na zabytki starego cmentarza