Torby pomocy przedmedycznej dla druhów ochotników
Dwie torby do pomocy przedmedycznej trafiło dziś do strażaków z dwóch jednostek OSP z powiatu łomżyńskiego: z Miastkowa i Gaci.
- Strażacy często udzielają pomocy przedmedycznej na terenach wiejskich – mówił senator Marek Komorowski, w którego biurze odbyła się ceremonia przekazania. - Torby o wartości około 4 tysięcy złotych pochodzą z programu Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i mają pomóc w zaopatrzeniu jednostek OSP w te podstawowe produkty opatrunkowe.
Zestawy, które trafiły dziś do strażaków ochotników z OSP w Miastkowie i OSP w Gaci zawierają bandaże, plastry i tym podobne przydatne opatrunki. Służą do opatrywania ran i obrażeń w sytuacji, gdy na miejscu zdarzenia jako pierwsi pojawiają się druhowie z OSP. Zanim dojedzie zespół ratownictwa medycznego z Łomży, ranny ma szanse być opatrzony. Ważność tych produktów jest ograniczona i wynosi około 3 lat. Oznacza to konieczność ciągłej wymiany i uzupełniania.
- Szukamy tych jednostek, które najbardziej potrzebują pomocy. Warunkiem, o którym musimy pamiętać, jest działalność w terenie rolniczym. Zawartość torby przydaje się w pomocy także przy wypadkach w rolnictwie – dodawał Krzysztof Niewiadomski, z-ca dyrektora białostockiego oddziału KRUS-u.
Jednostka w Miastkowie liczy 30 strażaków, z tym, że do akcji może wyjeżdżać 26. Jako jedyna w gminie wpięta jest do KSRG.
- Do pomocy człowiekowi wyznacznikiem nie powinien być pieniądz, ale niestety jest - mówi ks Jarosław Świderek, który jest prezesem w OSP w Miastkowie i czynnym strażakiem. Taki zapas środków opatrunkowych jest dla jednostki ważny.
O aspekcie finansowym mówił także Piotr Kłys, wójt Gminy Łomża.
- Ochrona przeciwpożarowa jest zadaniem własnym samorządu. W naszej gminie to już prawie milion złotych przeznaczanych jest w budżecie na to zadanie i każda złotówka, która wpłynie z zewnątrz jest ogromnym wsparciem. Czy duże na kilkuset tysięcy na samochód ratowniczo-gaśniczy czy też jak dziś dostaniemy torbę za kilka tysięcy, każde wsparcie ma ogromne znaczenie – podkreślał Kłys.