Oszukany na opał
35-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego stracił blisko 600 złotych po tym, jak wysłał przedpłatę na opał, ale go nie otrzymał. Zamieszanie na rynku opału ułatwia oszustom znalezienie ofiary.
Łomżyńscy policjanci informują w komunikacie o oszustwie na opał. W niedzielę zgłosił się na komendę mieszkaniec powiatu, który skusił się na ofertę w internecie. Na jednym z portali internetowych znalazł ofertę sprzedaży peletu. 35-latek zamówił 5 ton i wpłacił blisko 600 złotych zaliczki na podany numer rachunku bankowego. Gdy po kilku dniach nie otrzymał zamówionego opału, postanowił nawiązać kontakt ze sprzedawcą.
W słuchawce telefonu usłyszał, że padł ofiarą oszusta, ponieważ rozmówca nic nie sprzedawał, a strona na której dokonał zakupu już nie istnieje.
Zamieszanie z cenami i dostępnością opału przed zimą wzmaga zainteresowanie przestępców łatwym zarobkiem. W takich transakcjach z nieznanymi „firmami” na odległość lepiej zachowywać daleko idącą ostrożność.