„Zielnik Kurpiowski” Agnieszki Zielewicz
Jedyne w swoim rodzaju wydawnictwo przygotowała Agnieszka Zielewicz. Album „Zielnik Kurpiowski” tworzą teksty dawnych kurpiowskich pieśni, wraz z zasuszonymi roślinami oraz pracami lokalnych artystów i twórców ludowych. – Włożyłam w ten projekt dużo serca, jest mi on bliski, tak jak natura i Kurpie, ze swym kulturowym i przyrodniczym bogactwem – podkreśla Agnieszka Zielewicz, zapowiadając prezentację oryginałów prac na wystawie oraz stworzenie ilustrującej ją „Muzyki do Zielnika”.
Od lat zafascynowana kurpiowskim folklorem Agnieszka Zielewicz postanowiła oddać jego niewyobrażalne bogactwo w formie projektu łączącego różne odmiany sztuki.
– Projekt „Zielnik Kurpiowski” to projekt autorski – wyjaśnia Agnieszka Zielewicz. – Powstał w 2020 roku jako wystawa – muzyczno artystyczny przekaz, zrodzony z fascynacji przyrodą, muzyką tradycyjną i twórczością ludową Kurpi. Jest inicjatywą całkowicie oddolną, pomysłem, który dojrzewał powoli i zrodził ostatecznie zamiar stworzenia 14 obrazów stanowiących wystawę, album i płytę CD z oprawą muzyczną, jako dodatek do tej publikacji.
Jeśli zielnik, to punktem wyjścia do jego stworzenia było zebranie i odpowiednie przygotowanie ziół, mających stać się centralnym punktem prac. – Początki tworzenia Zielnika to mozolne zbieranie roślin w Puszczy Kurpiowskiej, poznawanie i pogłębianie wiedzy o nich, gdyż jak się okazuje wiele roślin po zasuszeniu traciło swój kolor i stawały się mało atrakcyjne jako element barwnego Zielnika – mówi Agnieszka Zielewicz. – Proces zbioru i przygotowania roślin zajął prawie rok. Zaprzyjaźniona pszczelarka, pani Raszkiewicz z Nowogrodu, podarowała mi stare, pszczele ramki, które służyły w jej ulach ponad 50 lat. W Zielniku dostały nowe życie, stanowiąc ramy do obrazów. Cudownie pachnące, wysłużone pracą pszczół, oblepione żywicą i woskiem ramki nadają obrazom rustykalny styl. Zaproszenie do projektu przyjęli także artyści i twórcy ludowi z Kurpi i Łomży. Zgodnie z koncepcją i pomysłem tworzyli indywidualnie na potrzeby tego projektu dodatki i elementy do obrazów. Powstały przepiękne koronki, wycinanki, rysunki grafiki.
Ich autorkami są: Elżbieta Kasznia z Rozóg (wycinanka kurpiowska), Apolonia Nowak z Kadzidła (wycinanka kurpiowska), Laura Bziukiewicz z Wachu (koronka frywolitkowa), Teresa Pardo z Łomży (koronka kurpiowska), Izabela Cierpikowska z Łomży (rysunek kredką), Natalia Tułowiecka z Łomży (rysunek farbą), Barbara Grużewska z Łomży (malarstwo-gwasz), Anna Stomska ze Zbójnej (wycinanka kurpiowska) i Agata Dąbkowska z Łomży (rysunek kredką).
Te unikalne prace dopełniły teksty dawnych pieśni, zaczerpnięte z zeszytów „Puszcza Kurpiowska w pieśni” ks. Władysława Skierkowskiego (1886-1941), znanego badacza kurpiowskiego folkloru, z którego prac korzystał Karol Szymanowski podczas komponowania cykli pieśni kurpiowskich; autora słynnego „Wesela na Kurpiach”, zamordowanego przez hitlerowców w obozie w Działdowie, obecnie patrona Regionalnego Centrum Kultury Kurpiowskiej w Myszyńcu.
– Zielnikowe obrazy zawierają teksty pieśni zaczerpniętych z zeszytów ks. Władysława Skierkowskiego, spisanych przez autora w latach 1913-1939 – mówi Agnieszka Zielewicz. –Ponadczasowe słowa tych pieśni, spisane ponad 100 lat temu, są nadal żywe, śpiewane, przekazywane w przekazie ustnym lub pisemnym z pokolenia na pokolenie. Ich siłą jest piękno zawarte w tekstach i melodiach.
Album ukazał się dzięki dofinansowaniu ze środków powiatu łomżyńskiego w ramach zadania „Album Zielnik Kurpiowski – bogactwo kulturowe, przyroda i muzyka ludowa Kurpi”, zaś Studio FOTO GABS w Łomży wykonało profesjonalne zdjęcia obrazów na potrzeby tego wydawnictwa, opublikowanego pod honorowym patronatem Związku Kurpiów.
– W pierwotnym zamyśle do obrazów miała powstać oprawa muzyczna, wydana w formie płyty CD i mająca stanowić element albumu – mówi Agnieszka Zielewicz. – Oczywiście pierwotny plan został pogrzebany ze względu na ograniczone fundusze i ostatecznie w sierpniu tego roku został wydany sam album. Ale zdecydowanie „Zielnik Kurpiowski” nie jest zamkniętym rozdziałem, nie poddam się bez walki o marzenia, więc od września wchodzę do studia z pierwszymi nagraniami, zaczynając etap „Muzyka do Zielnika”. Piękne, gwarowe pieśni z obrazów Zielnika będą nagrane z wykorzystaniem tradycyjnych instrumentów: liry korbowej, harmonii pedałowej, bębenka, barabanu oraz wykonywane przez mistrzynie kurpiowskiego śpiewu oraz zaproszonych do projektu kurpiowskich muzykantów. Budujące jest, ile życzliwych osób bezinteresownie wsparło i nadal wspiera ten projekt. Począwszy od artystów, twórców ludowych, muzykantów i śpiewaków – wiem, że jak ma się wokół siebie życzliwych ludzi, można góry przenosić, więc nagranie i wydanie tej płyty powinno się udać. Dostałam też propozycję zaprezentowania tej wystawy w jednym z ośrodków kultury jesienią tego roku, będzie więc można zobaczyć zielnikowe obrazy w rzeczywistych rozmiarach.
– Pragnę, aby Zielnik Kurpiowski trafił do szerokiego grona odbiorców; zarówno tych, którym bliska jest tradycja, muzyka ludowa i regionalne rękodzieło, jak również takich, dla których odkrywanie treści Zielnika będzie nowym doświadczeniem – podsumowuje artystka.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Agnieszka Zielewicz