Chciał kupić pompę ciepła, a stracił pieniądze
W czasie niepewności związanych z wysokimi cenami i brakiem opału, ludzie szukają atrakcyjnych ofert ogrzania domów zimą. O tym, że trzeba być ostrożnym przekonał się jeden z mieszkańców powiatu kolneńskiego, który stracił ponad 55 tys. zł.
33-latek znalazł w internecie atrakcyjną ofertę na pompę ciepła. Nawiązał więc kontakt telefoniczny i mailowy ze sprzedającym, aby dowiedzieć się czegoś więcej. Wystawiona za ponad 49 tysięcy złotych pompa miała być polskiej produkcji z gwarancją. 33-latek chcąc upewnić się, że kupuje właściwy model pompy poprosił o przesłanie faktury proforma. Wtedy to sprzedający poinformował go, że na fakturze będzie podana kwota netto, natomiast całkowity koszt zakupu będzie wynosił ponad 55 tysięcy złotych. Mieszkaniec powiatu kolneńskiego, zgodnie z poleceniami oszusta opłacił przesłaną mailowo fakturę. Sprzedawca miał rzekomo przedstawić ją portalowi ogłoszeniowemu, aby potwierdzić, że zakup zgadzał się z ceną podaną w ogłoszeniu. Sprzedający w rozmowie telefonicznej zapewnił, że zaraz po otrzymaniu wpłaty wystawi fakturę na dopłatę pozostałej kwoty. Następnego dnia 33-latek opłacił koleją fakturę na kwotę ponad 5 tysięcy złotych. Po przelaniu pieniędzy za całe zamówienie poinformował o tym sprzedającego. Od tego momentu kontakt z nim urwał się, a 33-latek nie otrzymał zamówionego towaru, ani też zwrotu pieniędzy.
Policja apeluje o ostrożność i sprawdzanie sprzedających podczas internetowych zakupów, a atrakcyjna cena jeszcze bardziej powinna nas do tego skłaniać.