Wicepremier Sasin zapowiada, że rząd nie zostawi nikogo w potrzebie
Wicepremier Jacek Sasin podczas objazdu województwa podlaskiego przyjechał także do Łomży. Minister aktywów państwowych nie ma w naszym mieście podległych mu firm, ale od 28 czerwca jest także z ramienia centrali opiekunem Prawa i Sprawiedliwości w województwie podlaskim.
Tłumnie przyszli łomżyniacy z dziećmi na piknik rodzinny zorganizowany na muszli koncertowej. Darmowa wata cukrowa i lody zrobiły swoje. Pogoda także okazała się łaskawa i w trakcie zabawy często świeciło słońce.
Wicepremier i minister aktywów państwowych dziś objeżdżał województwo podlaskie. Do Łomży, gdzie czekało na niego dość liczne grono lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości, zawitał przed godziną 17. Ze sceny gościa powitał Marek Olbryś, wicemarszałek województwa podlaskiego, a towarzyszył mu pełnomocnik PiS okręgu łomżyńsko-suwalskiego poseł Kazimierz Gwiazdowski, prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i wiceminister ON Michał Wiśniewski.
Wiceprezes Rady Ministrów w związku z rodzinnym charakterem pikniku zwrócił uwagę, że „rodzina w każdym społeczeństwie jest podstawą” dodając przy tym, że rząd wspiera rodziny poprzez różnego rodzaju programy społeczne kierowane czy 500+.
- Będziemy tę politykę dalej kontynuować, bo to jest polityka dobra. Polityka, która wspiera tych, którzy najbardziej oczekują tego wsparcia ze strony rządu – deklarował. Wskazał, że to wsparcie będzie szczególnie ważne w najbliższym czasie. - Wchodzimy w bardzo trudny okres, jeszcze trudniejszy niż ostatnie lata naznaczone pandemią koronawirusa, kryzysem energetycznym.
Zdaniem wicepremiera wzrosty cen wynikają z sytuacji za wschodnią granicą, w Ukrainie, ale dostrzegł, że problemy odczuwają wszystkie polskie rodziny.
- Będziemy robić wszystko, aby z tymi problemami sobie poradzić, bo wiemy, że Polacy tego wsparcia ze strony rządu oczekują i na to wsparcie Szanowni Państwo możecie liczyć – deklarował wicepremier Sasin.
Gość z Warszawy dziękował prezydentowi Łomży Mariuszowi Chrzanowskiemu za zorganizowanie pikniku, znakomitą inicjatywę, która łączy. Na scenie niestety rządu nie połączyła. Nie został oficjalnie powitany wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski, który stał na scenie. Nie znalazł się na scenie i także nie został powitany wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi poseł Lech Kołakowski, który był na pikniku. Podczas spaceru wicepremier Sasin podszedł do wiceministra Kołakowskiego i panowie się przywitali.
Do małego incydentu doszło w czasie powitania i przemowienia wicepremiera. Kilka osób buczało i czasem wznosiło okrzyki: oddaj 70 milionów, Ostrołęka Ostrołęka, inflacja czy gdzie jest węgiel panie ministrze.
W rozmowie z dziennikarzami Jacek Sasin przyznał, że model zaproponowany ustawą nie znalazł odzewu po stronie partnerów czyli składów węglowych.
- Dlatego zaproponujemy równolegle inne rozwiązanie. Ono w najbliższych dniach zostanie ogłoszone - oznajmił.
Deklarował, że z dostępnością towaru w kraju nie będzie wielkiego problemu. - Jest wolą naszego rządu, żeby wesprzeć Polaków w tym trudnym momencie kryzysu energetycznego. Tak jak wsparliśmy Polaków pół roku temu w związku z wielkimi wzrostami cen gazu.
Chodzi tu o taryfy na gaz poniżej ceny rykowej dla odbiorców indywidualnych i dla tzw. wrażliwych czyli szkół, przedszkoli, szpitali. Podobne rozwiązania mają się znaleźć w zakresie węgla.
- Nie zostawimy nikogo w potrzebie – zapewniał wicepremier Jacek Sasin.