Koniec z darmową komunikacją miejską w Łomży?
Prezydent wystąpił do Rady Miasta z wnioskiem o zawieszenie w nadchodzącym roku szkolnym bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską uczniów łomżyńskich szkół. Na najbliższej sesji radni zajmą się także proponowanymi podwyżkami opłat za korzystanie z przedszkoli.
Coraz trudniejsza sytuacja finansów miasta odbija się na usługach publicznych. Prezydent postanowił wycofać się z cześci swojej obietnicy wyborczej, czyli bezpłatnych przejazdów. Zaproponował także wzrost opłat za przedszkola.
„W związku z deficytem środków finansowych w budżecie miasta Łomża z wpływów ze sprzedaży biletów za przejazdy środkami komunikacji miejskiej w Łomży, oraz radykalnym i systematycznym wzrostem kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej, niezbędne jest wprowadzenie zmian w sprawie uprawnienia określonej grupy osób do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami komunikacji miejskiej w Łomży” - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Prezydent proponuje, aby od 1 września 2022 roku do 30 czerwca 2023 roku zawiesić bezpłatne przejazdy komunikacją miejską na terenie miasta Łomża, uczniom szkół podstawowych i średnich z siedzibą w Łomży. Podczas dyskusji nad wprowadzeniem tej ulgi w 2019 dyskutowano i zapowiadano bezpłatną komunikację dla wszystkich. Dziś okazuje się, że miasta nie stać na darmową komunikację nie tylko dla wszystkich, ale nawet dla uczniów. Przypomnijmy, z końcem czerwca bezpłatna komunikacja przestała przysługiwać Ukraińcom. Na razie nie wiadomo, czy zawieszenie bezpłatnych przejazdów obejmie także inne grupy.
Na najbliższej sesji radni zajmą się także wnioskiem o podwyżkę opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego dzieci. Od 1 września 2022 roku podwyżka opłaty wyniosłaby 14%. Opłata za każdą rozpoczętą godzinę ponad podstawę zajęć, czyli powyżej 5 godzin, wzrasta z 1 zł na 1,14 zł.
Wprowadzając ulgę dla młodzieży, na pytanie czy nas na takie prezenty stać, prezydent Mariusz Chrzanowski uzasadniał w 2019 roku działaniami prospołecznymi i aby mieszkańcom pomóc. Dziś, kiedy mieszkańcy bardziej odczuwają skutki drożyzny, taka pomoc wydaje się jeszcze bardziej uzasadniona. Zmieniła się jednak sytuacja finansowa miasta. Przybywa zadłużenia, spadają dochody bieżące. Czy większość radnych poprze proponowane zmiany przekonamy się w środę 13 lipca br.