Sposób na kradzież
25-latek został zatrzymany po tym, jak w jednym z dyskontów w mieście próbował oszukać sklep płacąc, ale nie za ten towar co wziął. Niestety pracownik ochrony na monitoringu widział, co leży na kasie samoobsługowej, a co jest wbijane do systemu i interweniował.
W sobotę przed godz. 13., w dyskoncie przy al. Legionów, 25-latek próbował oszukać sklep korzystając z kasy samoobsługowej. Mężczyzna, aby nie wzbudzać podejrzeń ważył towar. Nie były to owoce i warzywa, co wybierał z menu kasy samoobsługowej, a elektronarzędzia: wiertarko-wkrętarka oraz pistolet natryskowy do malowania. Brzoskwinie też zważył jako jabłka. To wszystko widział operator monitoringu, który powiadomił policję.
Pokrzywdzeni wartość strat wycenili na kwotę blisko 200 złotych. 25-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W niedzielę łomżanin usłyszał zarzut oszustwa. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że dla popełnienia tego przestępstwa nie jest istotna wysokość szkody majątkowej.