Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 26 listopada 2024 napisz DONOS@

Dziura w siedzibie KRUS po pół roku zasłonięta

"Proszę o zainteresowanie się kwestią budynku KRUS przy ul. Giełczyńskiej" - napisał do redakcji Stały Czytelnik portalu 4lomza.pl. "Mija już kilka dobrych miesięcy od nieszczęśliwego wypadku, kiedy samochód uderzył w gmach tego budynku. Cóż, zdarza się. Ale dlaczego do dnia dzisiejszego w ścianie gmachu KRUS widoczna jest wielka dziura?" Po naszym telefonie do Dyrektora Oddziału Regionalnego KRUS w Białymstoku dziurę około metr na metr zasłonięto. Dziś jest "niewidoczna".

Stały Czytelnik opisał to, co widział nie tylko on, ale każdy przechodzień czy kierowca, bo budynek KRUS stoi na linii Giełczyńskiej: "Kawałki ściany zaczynają coraz śmielej powiewać na wietrze, ciekawe, kiedy się oderwą i uszkodzą przejeżdżający samochód albo jakiegoś przechodnia. Nowy budynek ładnie wpasował się w ul. Giełczyńską, ale obecnie jedynie straszy. Chyba źle to świadczy o stanie naszego państwa, skoro takie drobne w gruncie rzeczy usterki nie mogą być usunięte".

"Konstrukcja nie została naruszona"
Jacek Jarmołowicz, dyrektor Oddziału KRUS w Białymstoku, szybko odpowiedział na naszego e-maila z piątku, 26. listopada. We wtorek, 30. listopada, Pan Dyrektor opisał perypetie, jakie dotyczą "szkody na nieruchomości Placówki Terenowej KRUS w Łomży" i poinformował o działaniach OR KRUS w Białymstoku "w związku ze zdarzeniem, które miało miejsce 23. maja 2021 r." Samochód jadący Giełczyńską wpadł na narożnik budynku, postawionego w pobliżu Placu  Niepodległości.  Dyrektor Jarmołowicz wyjaśnia, że powiadomiono właściwy nadzór budowlany w celu oceny stanu technicznego budynku. "Inspektor Powiatowego Inspektoratu Budowlanego Powiatu Grodzkiego w Łomży stwierdził, że zniszczony został fragment elewacji w narożniku budynku, natomiast jego konstrukcja nie została naruszona" - czytamy w odpowiedzi, którą publikujemy dalej bez skrótów. 

Według KRUS, nawalił wykonawca
Uszkodzeniu uległ również fragment witryny szklanej – została uszkodzona jedna warstwa okna, zachowując integralność szklanej ściany. Nadzór budowlany nie wniósł żadnych zastrzeżeń w zakresie możliwości zagrożenia zdrowia i życia ludzi. 

Zabezpieczono środki finansowe na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej oraz realizację  robót budowlanych w zakresie likwidacji szkody. Otrzymano decyzję administracyjną wydaną przez Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z Delegaturą w Łomży z dnia 6 lipca 2021 r., zezwalającą na wykonanie przedmiotowych robót. Decyzja ważna jest do 31 grudnia 2023 r.

W dniu 13 sierpnia 2021 r. podpisano umowę na wykonanie robót budowlanych, polegających na naprawie części elewacji i części szklanej fasady budynku PT KRUS w Łomży. Termin realizacji zamówienia został ustalony do 30 października 2021 r. Pomimo przekroczenia, terminu Wykonawca nadal podtrzymywał, że wywiąże się z zobowiązania, najpóźniej do 18 listopada 2021 r. Pomimo ustaleń, umowa nie została zrealizowana.

Mając na uwadze zagrożenie wydatkowania środków finansowych w 2021 r., Oddział odstąpił od umowy z winy leżącej po stronie Wykonawcy i nałożył na Wykonawcę karę umowną, określoną w podpisanej umowie. 

W dniu 29 listopada 2021 r. Oddział wystąpił do Centrali KRUS z wnioskiem o zabezpieczenie środków finansowych w 2022 r. na roboty budowlane w ramach likwidacji szkody w PT KRUS w Łomży. Jednocześnie elewacja budynku została zabezpieczona przed sezonem zimowym w celu uniknięcia jej dalszego niszczenia. 

- Pragnę zapewnić, że podejmujemy działania, które pozwolą na naprawę elewacji, zgodnie z przepisami prawa zamówień publicznych, obowiązującymi w KRUS, i zostaną realizowane niezwłocznie po zatwierdzeniu planu finansowego na 2022 r. - podsumowuje dyrektor Jacek Jarmołowicz z OR KRUS w Białymstoku. 

Dziura była, jest i ...?
Wielka dziura w nowiutkim budynku KRUS od maja 2021 była doskonale widoczna, w listopadzie również tam jest - tyle że niewidoczna, bo zasłonięta czarną folią. Jaka będzie przyszłość dziury, wiedzą tylko ludzie z góry. To, co w opinii Stałego Czytelnika, jest "drobną usterką", z perspektywy procedur urzędowych urasta do ponad półrocznej epopei. Szczęście, że rozpędzony samochód nie zerwał dachu w Placówce Terenowej KRUS w Łomży, bo motoryzacja się rozwija, a ostatnio trochę więcej padało. Ciekawe też, czy konstrukcja byłaby nienaruszona, gdyby w budynek uderzył pojazd bardziej rozpędzony lub masywniejszy? Na wprost linii jazdy są szklane, wysokie witryny gmachu.   

Mirosław R. Derewońko 

tel. red. 696 145 146 

 

Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę