Czy Łomżę kolej pokona na estakadzie?
Cztery potencjalne warianty przebiegu linii kolejowej CPK Ostrołęka – Łomża – Giżycko i jeden przez Łomżę otrzymują mieszkańcy miasta podczas konsultacji, które odbędą się w piątek 19. listopada w Hali Kultury. Chodzi o przebieg kolei dużych prędkości przez Łomżę.
W ramach Opracowywania Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ) dla projektu „Budowa linii kolejowej nr 29 na odc. Ostrołęka – Łomża – Pisz - Giżycko” odbędą się konsultacje społeczne. Planowana inwestycja stanowi jeden z elementów wieloletniego programu inwestycyjnego i komunikacyjnego - Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wszelkie uzyskane na etapie konsultacji sugestie oraz informacje będą miały istotne znaczenie podczas opracowywania rozwiązań projektowych w trakcie kolejnych etapów realizowanego zadania – piszą organizatorzy spotkania.
Seria konsultacji społecznych w okolicznych gminach odbyła się już 2 tygodnie temu. Łomżyńskie spotkanie, ze względu na prośbę Ratusza, zostało przesunięte. Planiści przygotowali cztery trasy przebiegu kolei szybkich prędkości w okolicy Łomży i właściwie jedną przez miasto. Władzie miasta w swoich propozycjach bardzo optują za puszczeniem torów przez zachodnią część miasta (okolice Meblowej) i to było powodem przesunięcia spotkania. Jednak na mapach opublikowanych na stronie internetowej CPK nie widać zachodniego wariantu.
Wykonawcy studium przedstawiają 4 warianty przebiegu trasy szybkich kolei od Ostrołęki, przez Łomżę do Kolna i dalej do Pisza i Giżycka. Między Łomżą a Ostrołęką dwa warianty idą kompletnie nowym śladem, a dwa częściowo po śladzie istniejących torów. Jedna z propozycji prowadzi tory do miasta od Łochtynowa, druga od Konarzyc/Dłużniewa, trzecia i czwarta między Konarzycami a Zawadami. Jedna z nich po śladzie obecnej nitki kolei.
Wójtowie i burmistrzowie, którzy w miniony piątek spotkali się w Gminie Łomża ustalili wspólne stanowisko wobec wariantów przebiegu linii wskazanych przez CPK. Ich zdaniem najkorzystniejszym do realizacji byłby wariant I do Łomży, biegnący po stronie południowej od Łochtynowa. Od Łomży, w kierunku Kolna preferują wariant II lub IV, czyli najbliżej Fortów w Piątnicy.
Jak wynika z przedstawionej mapki, wszystkie warianty prowadzą przez środek Łomży, tzw. rezerwą kolejową. Jest to pas gruntu, na którym znajdują się obecnie tory i dalej przez ul. Sikorskiego, łukiem w stronę Piątnicy. Dworzec kolejowy umiejscowiony byłby w centrum miasta, tuż obok dworca autobusowego.
Podczas konsultacji, które odbyły się w Piątnicy, padały pytania o przebieg kolei także przez Łomżę. Propozycja z sali z tunelem pod miastem została szybko zarzucona, ponieważ ze względu na warunki techniczne odnośnie spadków oraz głębokości przejścia pod rzeką, taki tunel musiałby się zaczynać... gdzieś koło Śniadowa. Ze względów finansowych raczej mało prawdopodobny do zrealizowania.
Przy budowie linii kolejowej dużych prędkości składającej się z dwóch torów ważne są m.in. promienie skrętu. Budowa takiej linii na powierzchni oznaczałaby blokowanie całego miasta podczas przejazdu takiej kolei. Konieczne byłby prawdopodobnie wyburzenia. Ewentualne wiadukty na drogach poprzecznych musiałyby się zaczynać wiele metrów wcześniej, co komplikowałoby znacznie logistykę dojazdu do wielu nieruchomości. Na ile ten wariant jest możliwy, trudno ocenić.
Kolejną możliwością, być może najbardziej prawdopodobną, jest budowa estakaty przez miasto, którą pojadą pociągi. Taki wariant nie niszczyłby obecnej infrastruktury drogowej, wykorzystywałby rezerwę kolejową, a bocznica towarowa powstałaby gdzieś pod miastem na terenie gminy Łomża. Oczywiście w mieście pojawiłaby się nowa atrakcja – baardzo długi wiadukt.
Takie propozycje były już gotowe wcześniej, ale Ratusz wymusił przesunięcie konsultacji po to, aby pod uwagę wziąć wariant zachodni. Podczas spotkania w Piątnicy przedstawiciele CPK informowali, że wariant zachodni brany był pod uwagę i został odrzucony z wielu ważnych powodów.
Ewentualna linia kolejowa byłaby budowana w nowoczesnej technologii, której w regionie nie ma. Zarówno konstrukcja jak i niewielkie ekrany umiejscowione tuż przy torach sprawiłyby, jak zapewniali przedstawiciele CPK, niską uciążliwość dla otoczenia owej linii kolejowej.
W piątek 19. listopada o godz. 14.00 w Hali Kultury odbędą się konsultacje, w których każdy obywatel może złożyć swoje uwagi do planowanej inwestycji. Im więcej padnie racjonalnych propozycji, tym inwestycja będzie bardziej odpowiadała mieszkańcom. Dlatego warto przyjść, zadawać pytania i dzielić się wątpliwościami z przedstawicielami CPK.
Materiały i mapki można zobaczyć tu.
Konsultacje kolei szybkich prędkości w Piątnicy
A poniżej do popatrzenia jak Chińczycy budują taką estakadę.
