Słaba sprzedaż biletów komunikacji miejskiej w Łomży
Kolejny rok spada ilość sprzedanych biletów komunikacji miejskiej w Łomży. O 65% Ratusz obniżył planowane dochody ze sprzedaży biletów w 2021 roku.
„W uchwale budżetowej, przyjętej 16 grudnia 2020 roku, wpływy ze sprzedaży biletów MPK zakładano na kwotę 2.345.000 zł. Po ostatnich zmianach planowane wpływy z tego tytułu, na koniec bieżącego roku mają wynieść 1.033.313 zł” - czytamy w informacji otrzymanej z Urzędu Miejskiego w Łomży. Oznacza to rewizję sprzedaży biletów o 65%. Od czasu przekształcenia MPK w spółkę, sprzedaż biletów zasila kasę miasta. Spółka otrzymuje dotację z budżetu, niezależnie ile pasażerów przewiezie.
Janusz Nowakowski, prezes MPK, przyczyn spadku sprzedaży biletów upatruje w panującej pandemii koronawirusa. W rozmowie przypomina, że MPK do 1. września 2021 roku jeździło wg rozkładu wakacyjnego, ponieważ szkoły pracowały zdalnie. Poza tym obawy o zakażenie i unikanie zbiorowej komunikacji negatywnie odbija się na obłożeniu. Warto w tym miejscu przypomnieć, że zarówno młodzież szkolna jak i emeryci jeżdżą empekami za darmo.
W budżecie miasta w 2021 dla MPK zapisano prawie 13 mln zł. Szacowano, że wpływy z biletów wyniosą prawie 2,5 mln zł. Niestety, obecnie spodziewane jest niewiele ponad milion. Oznacza to większy od zakładanego, koszt komunikacji miejskiej. Prezes Nowakowski zwraca uwagę, że rozkład wakacyjny poza mniejszymi wpływami miasta, generuje także mniejsze koszty. Skoro autobusy jeżdżą rzadziej, to mniej zużywa się sprzęt i mniejsze są koszty eksploatacji. Z uzyskanych informacji wynika, że owe zaoszczędzone środki zasilą wkład własny przy zakupie autobusów elektrycznych.
W grudniu autobusy MPK jeżdżą jak w wakacje
"Czerwoniaki" kosztują nas coraz więcej
