W szarości błyszczy odblask i stajemy się widoczni
Bezpieczeństwo pieszych zależy w dużej mierze od ich dobrej widoczności – piszą policjanci i przypominają, że kierujący samochodem osobę w ciemnym ubraniu widzi z zaledwie z 40 metrów, a dzięki odblaskowemu elementowi, nawet małemu, widoczność wzrasta do 150 metrów.
Jesienna aura, z którą mamy do czynienia za oknem, wiąże się z coraz krótszymi dniami i częstymi opadami deszczu. Warunki atmosferyczne nie pomagają uczestnikom ruchu drogowego, ograniczając widoczność i zmuszając ich do zachowania jeszcze większej czujności na drodze. Mniej światła to mniejszy kontrast pomiędzy barwami i kolorami. W tym czasie zarówno piesi, jak i rowerzyści stają się mniej widoczni. Osoby w ciemnych ubraniach są zauważane przez kierujących pojazdami z odległości zaledwie 30-40 metrów. Dlatego tak ważne są odblaski, które można przypiąć do kurtki, czapki czy plecaka – przypominają łomżyńscy policjanci. Nawet niewielki element odblaskowy powoduje, że stajemy się widoczni z odległości około 150 metrów. Odblaski najlepiej umieścić na przedniej i tylnej części odzieży, dzięki czemu osoba będzie widoczna dla kierowców nadjeżdżających z obu kierunków – instruują mundurowi. Policjanci wskazują, że widoczność pieszych, zwłaszcza o tej porze roku, jest jednym z ważniejszych czynników mających wpływ na bezpieczeństwo.
Apelujemy, zarówno do pieszych, jak i miłośników przemieszczania się na dwóch kołach, o zakładanie elementów odblaskowych. Ważne jest, aby stosować je nie tylko tam, gdzie nakazują przepisy, ale zawsze, gdy widoczność jest ograniczona i kierowcy mogą mieć problem z dostrzeżeniem nas odpowiednio wcześnie. Każdy powinien wiedzieć, że korzystanie z „odblasków”, to gwarancja bycia widocznym i bezpiecznym na drodze – apelują policjanci.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących - przypominają mundurowi.