Marianowo – "czarny punkt" do utraty prawa jazdy
Kolejni kierowcy stracili prawa jazdy w Marianowie – Piątnicy na drodze krajowej 61. W miniony weekend na 6 zatrzymanych dokumentów za przekroczenia prędkości, 5 miały miejsce w tym „czarnym punkcie”.
Policjanci informują, o kolejnych przekroczeniach prędkości w obszarze zabudowanym i zatrzymanych uprawnieniach. Przeważająca większość ma miejsce na DK61 na odcinku Marianowo – Piątnica, gdzie nie tak dawno rozszerzono obszar zabudowany z Piątnicy także na Marianowo.
Pierwszą osobą, która utraciła uprawnienia do kierowania pojazdami była obywatelka Hiszpanii. W sobotę po godz. 7. w Piątnicy, 41-letnia kierująca fordem przekroczyła dopuszczalną prędkość o 52 kilometry na godzinę. Po godz. 11. w Marianowie zatrzymany został 48-letni mieszkaniec Łap, który w mitsubishi przekroczył dopuszczalną prędkość o 58 kilometrów na godzinę. Po godz. 12. w Marianowie 55-letni mieszkaniec Kolna w audi okazał się być rekordzistą. Mężczyzna jechał z prędkością 115 kilometrów na godzinę, przekraczając tym samym dozwoloną prędkość o 65 kilometrów na godzinę.
W niedzielę wpadły kolejne trzy osoby. Jako pierwsza w Marianowie została zatrzymana 52-letnia mieszkanka gminy Brok. Kobieta jechała toyotą z prędkością 105 kilometrów na godzinę. Po niespełna godzinie, w tym samym miejscu wpadła kierująca lexusem. 37-letnia mieszkanka Warszawy jechała z prędkością 105 kilometrów na godzinę. Ostatnia kontrola miała miejsce po godz.17. w Miastkowie. Mundurowi zatrzymali tam kierowcę bmw. 19-latek z gminy Łomża przekroczył dopuszczalną prędkość o 61 kilometrów na godzinę.
Wszyscy kierowcy stracili prawa jazdy. Każdy z zatrzymanych został również ukarany mandatem oraz otrzymał 10 punktów karnych.
