Strażacy ratowali mężczyznę z Poznańskiej
Strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Łomży w środę wieczorem uczestniczyli w akcji zupełnie innej niż ugaszenie pożaru. Po godzinie 20. dostali zgłoszenie o konieczności udzielenia pierwszej pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie w domu przy ulicy Poznańskiej.
- Dwaj nasi strażacy z Komendy Miejskiej PSP uczestniczyli w tak zwanym izolowanym zdarzeniu ratownictwa medycznego - relacjonuje starszy brygadier Grzegorz Wilczyński z KM PSP w Łomży. - Są to działania w kierunku udzielania pierwszej pomocy, zanim na miejsce zdarzenia przyjedzie karetka Pogotowia Ratunkowego. W tym przypadku strażacy zostali zadysponowani do zdarzenia przez operatora 112, ponieważ najbliższa karetka znajdowała się w okolicy Zambrowa, natomiast inne karetki były w trakcie innych zdarzeń.
Nieprzytomny 73-letni mężczyzna znajdował się pomiędzy piwnicą a parterem budynku. Strażacy przenieśli go ze schodów na parter. 73-latek nadal miał zatrzymane krążenie krwi i nie oddychał. Przystąpili do udzielania pomocy, używając defibrylatora i resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Po kilku minutach nadjechał zespół ratownictwa medycznego i przystąpił do kontynuowania pomocy. Niestety, tak długa, prowadzona przez około godzinę reanimacja nie przywróciła 73-latka do życia.
Mirosław R. Derewońko