Jest obowiązek odśnieżania chodników i dachów
- Nie mogę wyjść na jezdnię, na chodniku leży śnieg, a pod spodem lód - zadzwoniła 72-letnia Pani Mieszkanka Łomży do portalu 4lomza.pl (tel. 696 145 146). Trudno jej poruszać się po chorobie Heinego-Medina, tym bardziej, że ma wstawione dwie endoprotezy. A jeszcze trudniej jest zimą. - Przecież jest obowiązek właścicieli budynków odśnieżania chodników, tak samo jak odśnieżania dachów. W Łomży mieszka dużo ludzi starszych i mających trudności z poruszaniem się, tak jak ja.
Jednych gęsty i puszysty śnieg ucieszył, bo biało, czysto i radośniej po szarzyźnie jesieni, innym za to przysparza kłopotliwej pracy i odpowiedzialności za utrzymanie w należytym porządku posesji i przylegającego do niej chodnika. Jeśli przechodzień na nieodśnieżonym chodniku poślizgnie się i, na przykład, złamie nogę, rękę albo dozna uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do odszkodowania.
W takiej sprawie może zażądać odszkodowania właśnie od właściciela posesji lub zarządcy danego ternu. Prawnie reguluje to artykuł 117 Kodeksu wykroczeń, nakładając na właścicieli (zarządców, użytkowników - szerzej rzecz ujmując) "obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości". Jeśli właściciel "nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych, podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany".
- Jeśli od posesji chodnik oddzielony jest pasem zieleni, to za odśnieżanie odpowiada miasto, przez służby miejskie - uściśla Paweł Żebrowski, komendant Straży Miejskiej w Łomży. Za niedopełnienie przez właścicieli budynków obowiązku zimowego odśnieżania strażnicy miejscy mają prawo pouczyć lub ukarać mandatem od 20 do 500 zł. Zwykle wystarcza zwrócenie uwagi, że niezebrany śnieg może prowadzić do wypadku. Telefon dyżurny do strażników: 86 215 67 56 w godzinach 7.30-15.30.
Śnieg, lód i sople zagrażają ludziom i mieniu
Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w artykule 4. i art. 5 wskazuje, że właściciele nieruchomości mają uprzątnąć błoto, śnieg, lód i zanieczyszczenia z chodników położonych wzdłuż granicy posesji. Za posprzątanie chodnika, na którym dopuszczono płatny postój albo parkowanie pojazdów samochodowych odpowiada gmina lub wyznaczone przez nią jednostki. Za uprzątnięcie i pozbywanie się błota, śniegu czy lodu z przystanków autobusowych odpowiadają przedsiębiorstwa, użytkujące tereny służące komunikacji publicznej, np. MPK Łomża. Ustawa określenie "właściciele nieruchomości" rozciąga na współwłaścicieli, użytkowników wieczystych, jednostki organizacyjne i osoby mające nieruchomość w zarządzie bądź użytkowaniu, podmioty władające nieruchomością.
Usuwanie nawisów śniegu i lodu z dachów, zdejmowanie brył i sopli lodu z okapów, rynien i części elewacji budynku należy również do właściciela nieruchomości, o czym przypomina art. 61 Prawa budowlanego. Zalegające masy śniegu są ciężkie (200 - 400 kg na metr sześcienny), więc zagrażają bezpieczeństwu ludzi na chodnikach i przy samochodach, mogąc uszkodzić także pojazdy.
Według art. 91, przypomina inspekcja nadzoru budowlanego, kto niewłaściwie utrzymuje i użytkuje obiekt budowlany lub nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania, podlega karze grzywny nie mniejszej niż 100 stawek dziennych lub więzienia do roku.
Mirosław R. Derewońko
