Śmieci coraz ważniejsze
Po podniesieniu cen na bramie wysypiska w Czartorii przez prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego wzrost kosztów zaczyna docierać do mieszkańców. Od 1-go lutego doświadczą tego przedsiębiorcy. Czy dotknie to innych mieszkańców pytał na sesji radny Marek Dworakowski.
- Zmiany w stawkach, które przyjęła Rada Miasta zakładały spodziewany wzrost cen na wysypisku w Czartorii. Dzięki temu rozliczenie gospodarki śmieciowej za ubiegły rok zamknęliśmy z wynikiem dodatnim. Na ten moment, trudno mi jest deklarować cokolwiek, bo mamy początek roku. Będziemy obserwować – odpowiadał radnemu wiceprezydent Andrzej Garlicki.
Skutki grudniowej podwyżki w Czartorii jako pierwsi zaczną odczuwać przedsiębiorcy. MPGKiM już opublikowało nowy, znacznie wyższy cennik, o czym pisaliśmy, a inni operatorzy zrobią to maksymalnie do połowy roku.
Radny Marek Dworakowski zauważył, że za 70% ceny śmieci odpowiada spółka miejska Zakład Gospodarowania Odpadami sp. z o.o. „Następnie około 15-16% to kwestia obsługi, dostarczenia, zebrania tych śmieci w wyniku przetargu, plus koszty obsługi. To rozbijamy na mieszkańców” - wyjaśniał i postulował przeprowadzenie analizy, ile te cenniki (nowe) zatwierdzone przez Pana Prezydenta wpłyną (na opłaty-dop. red.), czy nam się to zbilansuje - pytał?
Będą sprawdzać mieszkania?
- Kluczową sprawą jest właściwe składanie deklaracji śmieciowych przez mieszkańców – wyjaśniał wiceprezydent Garlicki - odpowiednią do ilości osób, które zamieszkują te domostwa. Zapowiadam, w ramach systemu, pracownicy będą przeprowadzać kontrole, weryfikować prawidłowość złożonych deklaracji – ostrzegał mieszkańców Garlicki.
Przypomnijmy, straż miejska od 4 września może sprawdzać deklaracje śmieciowe i nakładać mandaty. Ale nie sprawdzi ile osób zamieszkuje w domu. Nie musimy ich tam wpuszczać. Wiceprezydent chce to sprawdzać „poprzez zużytą wodę czy kwestie meldunkowe”. To też niezbyt dokładny miernik. Tak czy inaczej musimy nauczyć się dokładniej segregować śmieci i uczciwie wypełniać deklaracje śmieciowe. Rządzący miastem natomiast powinni, na co zwrócił uwagę radny Dworakowski, przyjrzeć się chociażby ZGO.
Deklaracja Czystości - kamery
22 stycznia 2021 roku prezydent Łomży, przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych, zarządcy nieruchomości zadeklarowali wspólne działania na rzecz poprawy utrzymania czystości i porządku na terenie miasta. Wiąże się to z tym, że zarządcy ogrodzą i zadaszą altany śmietnikowe, przyporządkują je do konkretnych bloków, obiekty będą zamknięte oraz umieszczą plakaty i ulotki na nich. Śmietniki zostaną objęte monitoringiem wizyjnym stacjonarnym lub mobilnym. To wszystko, jak czytamy w deklaracji czystości, ma być zrobione do połowy tego roku.
Edukacja
Wiceprezydent Andrzej Garlicki podkreślał, że „bardzo ważną, wręcz kluczową sprawą w gospodarce odpadami, w ochronie środowiska jest nasza świadomość, jest edukacja w wymiarze jak należy o to środowisko dbać. Poprzez właściwe segregowanie odpadów, właściwe ich wytwarzanie czyli jak najmniejsze wytwarzanie tych śmieci i właściwe przetwarzanie”, wyjaśniał na sesji RM.
Wcześniej zapytaliśmy Ratusz o tę kluczową sprawę, czyli działania edukacyjne. Odpowiedź cytujemy w całości:
„W latach 2018-2019 Zakład Gospodarowania Odpadami sp. z o.o., we współpracy z Urzędem Miejskim, przeprowadzał po kilkanaście różnego rodzaju działań informacyjnych i edukacyjnych w zakresie prawidłowego gospodarowania odpadami komunalnymi, w szczególności w zakresie selektywnego zbierania odpadów komunalnych. Wśród nich był druk plakatów i ulotek informacyjnych, publikacje banerów na stronach internetowych, lekcje edukacyjne w szkołach i przedszkolach, konkursy ekologiczne dla dzieci, akcje ekologiczne dla mieszkańców np. „Ekologia za sadzonkę”. O szczegóły należy pytać bezpośrednio w spółce. W 2020 roku tego typu działania były utrudnione ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa. W roku 2021 planowana jest aktywna promocja ekologii i prawidłowej segregacji odpadów”.
A teraz niech mieszkańcy ocenią z iloma działaniami Ratusza spotkali się osobiście w tak kluczowej, także finansowo, sprawie.
Pomysł Przewodniczącego
Świeżo upieczony przewodniczący Komisji Środowiska, być może uniesiony nowo powołaną komisją, zaproponował na środowej sesji, aby „zrezygnować z zakupu wody mineralnej w butelkach z tworzyw sztucznych i pić wodę kranową". - Są okresy, że ona się nadaje zimna do picia – zachwalał. - Ale można przegotować.
Apelował także do radnych, aby przestać używać plastikowych kubków na sesjach Rady Miasta. - Jak obliczyłem – mówił - to w skali kadencji jest kilka tysięcy takich kubków. Zastąpmy szklanymi, które oczywiście trzeba umyć.
Na koniec trochę historii
Alicja Konopka, radna, mówiła 10 lipca 2019 roku podczas dyskusji nt. podwyżki podatku śmieciowego: „radni powinni tak pracować, by mieszkańcom było taniej. Nie rozumiem, czemu Prezydent tak broni Spółki” (cytat z protokołu sesji).