Orkiestra zagra mimo koronawirusa
Pomimo spowodowanych pandemią ograniczeń 29 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się. W najbliższą niedzielę 31. stycznia będą zbierane pieniądze na doposażenie w najnowocześniejszy sprzęt oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. W Łomży Orkiestra zagra online, korzystając ze sceny i pomieszczeń Teatru Lalki i Aktora. W sieci będą koncerty i licytacje, a na ulicach miasta pojawią się, jak co roku, wolontariusze z puszkami. Będzie też można wesprzeć WOŚP nie wychodząc z domu, uczestnicząc choćby w licytacjach na Allegro.
Pandemia przewróciła do góry nogami również życie organizatorów imprez charytatywnych. Już wcześniej musieli oni spełnić wiele wymogów i środków bezpieczeństwa, obecnie mają jeszcze trudniej, ale nie poddają się. Jedną z takich osób jest Monika Orłowska, od siedmiu lat pełna energii i niestrudzona szefowa łomżyńskiego sztabu WOŚP. Wraz z 10. współpracowników przygotowuje kolejny finał Orkiestry, dbając o to, żeby był on jak najbardziej bezpieczny w tych pandemicznych czasach.
– W tym roku pieniądze będzie zbierać 121 wolontariuszy – mówi Monika Orłowska. – Zadbaliśmy o to, że poza maseczkami będą wyposażeni w żele dezynfekcyjne, będą też oczywiście zachowywać podczas kwestowania odpowiedni dystans. Zebrane pieniądze przed liczeniem będą ozonowane, żeby zminimalizować ryzyko zagrożenia. W goszczącym nas Teatrze Lalki i Aktora, którego dyrekcji i pracownikom bardzo za to dziękujemy, również zadbamy o bezpieczeństwo. Obiekt będzie podzielony na strefy: sceny, do której dostęp będą mieli tylko artyści i obsługa techniczna, liczenia pieniędzy w kawiarence teatralnej, licytacji w sali prób/konferencyjnej na piętrze oraz gości, w której będą pojawiać się zaproszone osoby.
29 finał WOŚP online w Łomży planowany jest w godzinach 12:00-20:00. Na scenie Teatru Lalki i Aktora pojawią się liczni wykonawcy, od zespołów dziecięcych do rockowych i bluesowych, a ich występy będą przedzielane licytacjami ze studia oraz prezentacjami tego, co można licytować na stronie Allegro łomżyńskiego sztabu WOŚP.
Na https://allegro.pl/uzytkownik/wops_lomza?bmatch=cl-dict210105-ctx-uni-1-3-0112 można kupić choćby vouchery na różne zabiegi zdrowotne i upiększające, sesję fotograficzną, kolację dla dwóch osób, warsztaty graficzne w liceum plastycznym, a do tego rzeźby, obrazy, maskotki czy książki, na przykład z autografami nieżyjącego już wybitnego poety Jana Kulki czy słynnego kierowcy Bena Collinsa.
– Mamy również 25 skarbon stacjonarnych w różnych miejscach, jak sklepy, salony czy szkoły, a dzięki temu, że finał odbędzie się w niedzielę handlową liczymy, że ludzie zechcą wesprzeć Orkiestrę, będąc na zakupach czy wracając z kościoła czy ze spaceru – mówi Monika Orłowska.
Można też wpłacać pieniądze na stronie głównej WOŚP, co szczególnie chwalą sobie osoby starsze, starające się jak najrzadziej wychodzić z domu w celu mininalizacji ryzyka zarażenia.
Pieniądze są w tym roku zbierane na sprzęt dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy, w tym zestawy endoskopów laryngologicznych, endoskopy giętkie, egzoskopy, lasery diodowe, aparaty USG i RTG czy kardiomonitory. To już drugi, po roku 2008, finał dedykowany laryngologii, stąd hasło imprezy „Finał z głową”, adekwatne również do tego, że wolontariusze muszą mieć na uwadze zasady bezpieczeństwa podczas trwającej walki z Covidem.
W ubiegłym roku łomżyński sztab WOŚP zebrał ponad 142 tysiące złotych i był to rekordowy wynik w historii dotyczasowych odsłon imprezy w Łomży, ale Monika Orłowska podkreśla, że organizatorzy nie nastawiają się na rekordy.
– Oczywiście zebrana kwota jest bardzo ważna,bo im więcej pieniędzy, tym więcej można kupić potrzebnego sprzętu – podkreśla Monika Orłowska. – Nie chodzi nam jednak o jakieś rekordy czy próbę przebicia wcześniejszych osiągnięć: bardzo istotne jest również to, że potrafimy się zjednoczyć, chcemy i możemy pomagać, a ludzie tak chętnie włączają się do tej inicjatywy – liczę, że w tym roku będzie podobnie.
Wojciech Chamryk
