Na Wiejskiej bezpieczniej, wygodniej i ładniej - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

- Kadencje samorządów będą kiedyś oceniane przez wielkość pozyskanych środków w poszczególnych latach – zawyrokował poseł Lech Kołakowski, chwaląc wyniki remontu - każda złotówka, która trafia do naszego miasta ma je rozwijać i rozwija. Ja wiem, że miasto musi się zadłużać, ale jest to jedyna szansa dzisiaj budowy tak bardzo potrzebnej infrastruktury – ocenił poseł. 

Wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś gratulował władzom, że „umieliście wykorzystać Fundusz Dróg Samorządowych”. Wspomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy umie docenić działalność samorządów i tak Łomża jak i powiat łomżyński po ok. 20 mln zł. otrzymali z funduszu.  

Drogę poświęcił kapucyn, łomżyniak ojciec Jan Bońkowski.  - Ulica Wiejska jest jedną z najstarszych ulic naszego miasta – tłumaczył. - Jak miasto powstawało na tej skarpie, granice miasta sięgały dzisiejszej ul. Wiejskiej. Wspominał, że ulica jest mu bliska, bo na niej spędzał szkolne lata i stąd wstąpił do zakonu – przypomniał. Jak zwykle kapłan zza płaszcza wyciągnął kropidło i wodę święcona w buteleczce, następnie sam polał kropidło i sprawnym ruchem pokropił stojących obok, parking i ulicę. Można jeździć. Raczej symbolicznie, bo od dłuższego już czasu można było korzystać z przejazdu.

Parking na 103 auta szczególnie doceniła wicedyrektor sąsiedniego PUP-u, Elżbieta Olejniczak-Bazydło. - Odkąd zaczęłam pracować w urzędzie (1992 rok dop. red.) zawsze był problem z parkingiem, który był bolączką nie tylko dla nas, pracowników urzędu, ale dla naszych klientów zarówno osób bezrobotnych jak i pracodawców – przypomniała. Podzieliła się także smutna nowiną, że otwarcie parkingu może spowodować zamknięcie Klubu 50. 

- Z tym parkingiem wiąże się Klub 50 – zaczęła Elżbieta Olejniczak-Bazydło - członkami jesteśmy my pracownicy Urzędu Pracy i niewątpliwie też wielu bezrobotnych, a i pracodawcy też nas zaszczycili – wyjaśniała Pani dyrektor. - Śpiesząc się do pracy czy urzędu, niestety naruszaliśmy przepisy drogowe i przechodziliśmy nie w tych miejscach co trzeba. Policja, która jest naszymi sąsiadami skrzętnie to wykorzystywała i za przejście w niedozwolonym miejscu karała nas mandatami w wysokości 50 zł – mówiła. - W tej chwili ograniczenia barierkami, mam nadzieję, uniemożliwią te drobne wykroczenia, i  klub będzie.

Wiceprezydent Andrzej Garlicki stwierdził, że „ta inwestycja była jedną z trudniejszych”. Przywołał także 3 powody, dla których powstała. „Bezpieczeństwo – mówił - ponieważ zostało przebudowane skrzyżowanie z ulicą Wojska Polskiego. To było bardzo dziwne i bardzo trudne skrzyżowanie i niebezpieczne – wyjaśniał - Zmieniając geometrię tego skrzyżowania zależało nam, aby poprawić bezpieczeństwo. Drugi aspekt, który motywował do działania było środowisko – wymieniał wiceprezydent. - Pamiętamy stację paliw nieczynną, i z tym wiązało się duże zanieczyszczenie gleby. Przy tej inwestycji zostało wymienionych 1200 ton ziemi – poinformował, chcąc uzmysłowić słuchającym skalę zadania. Trzecim powodem, zdaniem Garlickiego był to remont drogi postulowany od wielu lat. 

Wszyscy obecni gratulowali prezydentowi inwestycji. Cieszyli się, a za grupą oficjeli kilku starszych ludzi nie mogło zrozumieć, dlaczego ich zdaniem otwiera się niedokończoną inwestycję. Niech pan zobaczy – mówili – jak to drzewo wysoko, chodnika nie ma, jak wygląda ściana sklepu. Rzeczywiście, ze względu na zmianę wysokości chodnika, drzewo znalazło się na małej górce, a obniżony chodnik pod sklepem odkrył fundament. Coś należało z tym zrobić zdaniem starszych ludzi. 

Przebudowa drogi gminnej nr 101001B (ul. 3 Maja) w Łomży i rozbudowa drogi gminnej nr 101152B (ul. Wiejska) w Łomży - wartość inwestycji: 6.039.064,77 zł brutto (w tym 2.352.060 zł dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych),

ul. 3 Maja – 2.582.463,97 zł brutto (FDS 848.740,47 zł),

ul. Wiejska – 3.456.600,80 zł brutto (FDS 1.503.319,53 zł).