Łomżanie odnawiają szopkę ruchomą w Warszawie
Łomżyńscy artyści i technicy z Teatru Lalki i Aktora po raz drugi - jak przed 12 laty - pomagają w naprawach i uzupełnieniu 72-letniej szopki ruchomej z kościoła Braci Mniejszych Kapucynów przy ul. Miodowej w Warszawie. Malarz i scenograf Przemysław Karwowski zaprojektował 28 postaci świętych, których ok. 55-60 centymetrowe figurki namalowano akrylem na sklejce i powieziono w środę o świcie do stolicy. Będą oddawać pokłon Jezusowi Malusieńkiemu w ruchomym pochodzie od Bożego Narodzenia Anno Domini 2020.
O pomoc w renowacji warszawskiej szopki ruchomej poprosił gwardian klasztoru Kapucynów. W tym miejscu warto dodać, że jest ona rówieśniczką dwa razy mniejszej szopki ruchomej w Łomży. Świeżość i blask w klasztorze Ojców Kapucynów przy ulicy Krzywe Koło łomżyńska dekoracja i konstrukcja szopki również zawdzięcza teatralnej ekipie plastyczno-technicznej pod kierownictwem Przemysława Karwowskiego, remontującej ten zabytek gruntownie przed 14 laty. Mechanizm obu szopek jest podobny: figury poruszają się po torze na połączonych z sobą pasami i przekładniami wózkach, co napędza silnik elektryczny. Z Łomży do stolicy pojechali arcyważni w historii Polski od 1000 lat święci, m.in., Wojciech, Stanisław, Jadwiga, Jerzy Popiełuszko, Jan Paweł II. Na przyszły rok planowana jest dalsza część remontu, być może, z wprowadzeniem kolejnych postaci historycznych - książę Mieszko, królowie Chrobry i Jagiełło, marszałek Piłsudski... - ale to zależy od decyzji warszawskich zakonników. W najbliższe święta Bożego Narodzenia dzieci i dorośli w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Warszawie będą składać pokłon w uświęconym gronie.
Szopka z makietą stolicy, kolejką i akwariami
- Malowaliśmy figury świętych z myślą o tym, że powinny być ciekawe dla dzieci - objaśnia zamysł stylistyczny i estetyczny Przemysław Karwowski, któremu pomagali: Robert Wieczorek, Józef Domaszewski, Antoni Szmitko, Andrzej Chojnowski i Ewa Filochowska-Karwowska. Styl namalowania świętych nawiązuje do malarstwa religijnego: kolory są czyste, a twarze spokojne, zamyślone, rozmodlone albo pogodne na myśl o zbliżającym się spotkaniu z Nowonarodzonym.
Odnowione zostały stojące figury gipsowe Świętej Rodziny: Maryi, Jezusa i Józefa. W świeżych barwach wystąpi na święta również św. Franciszek, założyciel zakonu franciszkańskiego i twórca pierwszej szopki z żywych zwierząt przed prawie 800 laty.
Zdaniem Przemysława Karwowskiego, łomżyńska szopka ruchoma jest "dużo bardziej urokliwa", chociaż niższa, około dwa razy węższa i dwa razy płytsza. Wprawdzie korowód postaci jest krótszy - szopka w Warszawie ma 31 wózków, zaś w Łomży zaledwie 12, na których znajduje się po kilka osób, to wydaje się bardziej różnorodny i historycznie bardziej zwarty. Szopka warszawska ma także inny układ poziomy - w dolnej części znajduje się makieta kolejowa z pociągami i akwaria z żywymi rybkami, a dopiero powyżej sunie korowód z pasterzami i Trzema Królami na czele. Dodatkową atrakcją jest mniejsza szopka ruchoma z makietą i bohaterami starej Warszawy.
Mirosław R. Derewońko
