Jarosław Kaczyński miał być ewakuowany do ośrodka Grom Group pod Łomżą
Taką sensacyjną informację publikuje dzisiejsza Gazeta Wyborcza. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, w kamizelce kuloodpornej miał zostać ewakuowany do ośrodka Grom Group pod Łomżą.
Sytuacja miała mieć miejsce 30 października, w przeddzień głośnych już „Dziadów” przed domem prezesa. Kobiety ze Strajku Kobiet 30 października zapowiedziały happening „Dziadów” pod domem Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu w Warszawie. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, ochraniający prezesa od lat członkowie Grom Group połączyli zapowiedź „zabawy” z realnymi groźbami zamachu, które prezes otrzymuje i w trosce o jego bezpieczeństwo w prawdopodobnie kuloodpornej kamizelce, jak pisze Gazeta, wywieźli Jarosława Kaczyńskiego z Warszawy do swojego ośrodka szkoleniowego w Czerwonym Borze.
31 października w bloku przy ul. Mickiewicza w Warszawie około tysiąca osób, jak pisze Gazeta Wyborcza, wzięło udział w performensie nawiązującym do tradycji słowiańskiej nocy „dziadów”. Podczas wydarzenia z okien bloku wyłaniały się zjawy i wygłaszały kwestie z „Dziadów” Adama Mickiewicza.