Oszukali kobietę na prawie 100 tys. zł.
63-latka, aby pomóc rzekomej „wnuczce” przekazała oszustom 74 tys. zł i 4 tys. euro. Tak straciła oszczędności życia.
Policjanci kolejny raz apelują o rozsądek i przestrzegają przed oszustami. Wczoraj, na terenie powiatu łomżyńskiego – informują policjanci z łomżyńskiej komendy - około 12. zadzwoniła młoda kobieta. Oszustka, podając się za wnuczkę rozmówczyni powiedziała, że miała wypadek drogowy i potrzebuje pilnie pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności karnej. 63-latka zaniepokojona całą sytuacją, przekazała pieniądze mężczyźnie, który przyszedł pod jej dom. Kobieta ogółem straciła 74 tysiące złotych i 4 tysiące euro.
To nie jedyna próba oszustwa na tzw. „wnuczka”. Urszula Brulińska z KMP w Łomży informowała wczoraj, na szczęście o nieudanej próbie wyłudzenia pieniędzy na wypadek członka rodziny i pilnych pieniędzy. Tym razem osoba, która odebrała telefon powiadomiła policję.
Policjanci apelują o rozsądek i uświadamianie starszym ludziom na czym polega to oszustwo, aby uodpornić na takie telefony.