Przejdź do treści Przejdź do menu
niedziela, 24 listopada 2024 napisz DONOS@

Pamięć o Szymonie Goldluście w 78 rocznicę likwidacji getta w Łomży

Główne zdjęcie
Szymon Goldlust z uczennicami gimnazjum przed II wojna światową (źródło: Księga Pamięci Łomżyńskich Żydów)

78 lat temu, w nocy z 1 na 2 listopada 1942 roku, Niemcy rozpoczęli likwidację getta w Łomży, które utworzone zostało na początku sierpnia, kilka tygodni po ataku III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941 roku. Mieściło się w obrębie ulic: Zatylnej, Senatorskiej, Rybaki, Żydowskiej, Zielonej. Do getta zwożono również Żydów z okolicznych miejscowości. Szacunki historyków mówią o co najmniej siedmiu tysiącach Żydów z getta w Łomży, których objęła akcja likwidacyjna na początku listopada. Kilka tysięcy zginęło wcześniej w egzekucjach.

W grudniu 1942 roku w Zambrowie, w przejściowym obozie dla Żydów z łomżyńskiego getta, na chwilę przed wywiezieniem do obozów Zagłady, zmarł Szymon Goldlust. Zachorował na tyfus w ciężkich warunkach zambrowskich koszar. W Łomży był kiedyś i jest dzisiaj, kojarzony głównie jako założyciel i dyrektor gimnazjum swojego imienia, mieszczącego się przed wojną na rogu ulic Sadowej i Dwornej. O jego losach wiele możemy dowiedzieć się z Księgi pamięci gminy żydowskiej w Łomży wydanej w języku polskim w 2019 roku.  

Pedagog, naukowiec…
Bez wątpienia warto o nim pamiętać jako o pedagogu. Szkoła jaką otworzył w 1916 roku była ważną instytucją na oświatowej mapie Łomży. Chociaż przeznaczona dla młodzieży żydowskiej, to należy wiedzieć, że językiem wykładowym był język polski. To koedukacyjne gimnazjum kształciło głównie w duchu syjonistycznym, dlatego kładziono nacisk na historię, literaturę i język hebrajski. Ideą szkoły było wychowanie inteligencji przyszłego państwa żydowskiego o którego utworzeniu w Palestynie marzyli syjoniści. Sam Goldlust był zaangażowanym syjonistą, w tym obszarze podejmował wiele działań i w tym kierunku chciał również wychowywać żydowską młodzież. Już w 1909 roku przyczynił się do otworzenia w mieście tzw. chederu reformowanego - szkoły „Tora i wiedza”, mającej kształcić nie tylko religijnie, ale również narodowo.

Goldlust był bardzo dobrze wykształcony. Uzyskał doktorat z chemii po studiach na uniwersytecie w Berlinie. Już jako dziecko miał opinie zdolnego ucznia. Mówiono, że należał do najwybitniejszych wychowanków rabina Joela Ha-Lewi Hercoga - dziadka prezydenta Izraela Chaima Hercoga. Dziadek Szymona Goldlusta  nie chcąc zaprzepaścić talentów wnuczka (a chcąc jednocześnie zachować u niego żydowską tradycję i religijność) opłacał mu prywatnych nauczycieli z gimnazjum rosyjskiego, nie musząc go do niego posyłać. Przyszły twórca gimnazjum zdał eksternistycznie maturę i mógł wyjechać na studia. Podczas studiów w Niemczech zainteresował się ideą syjonizmu, zawierając przyjaźnie z wieloma działaczami tego ruchu, m.in. z Chaimem Weizmanem, przyszłym profesorem chemii i pierwszym prezydentem Izraela. Przez jakiś czas prowadził laboratorium chemiczne w Berlinie.
Do Łomży powrócił na stałe w 1908 roku.  Jako człowiek przedsiębiorczy wiedzę naukową, wykorzystał m.in. do otworzenia w Czerwonym Borze fabryki farb i maści chemicznych. Wspierał działanie organizacji syjonistycznych, był delegatem z Łomży na jednym z kongresów syjonistycznych w Bazylei. Swoją biegłą znajomością języka niemieckiego (mówił również biegle po polsku, hebrajsku, jidysz) oraz niemieckiej kultury, zyskał szacunek u niemieckich okupantów z okresu I wojny światowej. Atuty te wykorzystał  dla uzyskania zgody na otworzenie w 1916 roku gimnazjum. Co ciekawe, Niemcy proponowali mu nawet objęcie funkcji „okupacyjnego” burmistrza Łomży, na co się nie zgodził. Wtedy też, udało mu się od Niemców pozyskać wsparcie materialne na lepsze wyposażenie Wielkiej Synagogi.

O jego autorytecie wśród społeczności żydowskiej świadczą częste przemowy jakie wygłaszał przy różnych publicznych okazjach,  m.in. na pogrzebie zmarłego w Łomży w 1918 roku Abrahama Icchaka Kamińskiego, twórcy teatru żydowskiego w Warszawie, czy zmarłego w 1938 roku kierownika szpitala żydowskiego, dr. Szymona Peltyna. Przemawiał również w 1936 roku z okazji 20-lecia istnienia „Makkabi”, podczas uroczystości, która odbywała się w Domu Żołnierza, a w której uczestniczyły również władze miasta, oficerowie i żołnierze 33 pp, którego orkiestra najpierw odegrała hymn Polski, a następnie „Ha-Tikwę”, wówczas hymn  syjonistyczny, a w przyszłości hymn Izraela.
Goldlust parał się również dziennikarstwem, pisząc głównie w prasie żydowskiej na tematy pedagogiczne. Bywał tłumaczem, ale również autorem wierszy. Na koniec przypomnijmy, że był także radnym miejskim i ławnikiem w radzie miasta. Obywatelem Łomży i II Rzeczpospolitej.

gimn.jpg
Przedwojenne gimnazjum Goldlusta przy ul. Sadowej i Dwornej (fot. NAC)

Getto i śmierć
Gdy wybuchła II wojna, Goldlust był w szoku, gdy zobaczył co czynią Niemcy, których zapamiętał zupełnie inaczej z lat młodości. Wg pinkasu, gimnazjum Goldlusta działało w okresie istnienia getta, a on sam zasiadał w Judenracie. Żydów zamknięto w getcie 12 sierpnia 1941 roku - zaczęto je likwidować w nocy z 1 na 2 listopada 1942 roku. Co najmniej 7 tys. Żydów łomżyńskich przeniesiono do Zambrowa, a stamtąd na początku 1943 roku wywieziono do obozów Zagłady.
W Księdze Pamięci, pośród wielu akapitów poświęconych doktorowi znalazł się również dotyczący jego ostatnich dni: „W getcie wybrano dr. Goldlusta do Judenratu, jednak nie przejawiał tu żadnej aktywności. Całymi dniami siedział przygnębiony i załamany na duchu i płakał. Wszyscy dziwili się patrząc na to: człowiek z taką przeszłością, wybitny działacz społeczny i osoba szanowana, siedzi i szlocha nic zupełnie nie robiąc? Ale on był rozczarowany życiem, rozczarowany humanitarną kulturą, którą chlubił się przez całe życie i zdruzgotany Zagładą synów swego narodu, pośród których żył i dla których się trudził. Jego młoda żona zginęła w getcie i on dzielił los swoich braci Żydów, aż zachorował na tyfus plamisty i zmarł.
Łomżyńscy Żydzi zdążyli go jeszcze opłakać i pogrzebać na cmentarzu polskim w Zambrowie. W czasie pogrzebu niesiono chorągiew narodową, którą owinięto ciało zmarłego kładąc do zbiorowego grobu ofiar tyfusu, przy wtórze pieśni „Ha-Tikwa”.

Adam Sokołowski
(Muzeum Północno-Mazowieckie w Łomży)

_MG_4701.jpg

Foto: Szymon Goldlust z uczennicami gimnazjum przed II wojna światową (źródło: Księga Pamięci Łomżyńskich Żydów)
Foto: Przedwojenne gimnazjum Goldlusta przy ul. Sadowej i Dwornej (fot. NAC)
Foto: Adam Sokołowski
mm
so, 31 października 2020 14:37
Data ostatniej edycji: so, 31 października 2020 19:01:55

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę