Prezydent Duda w Kuleszach: Polska wszędzie jest Polską „A”
- Tak, przyjechałem, żeby podziękować – mówił Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda podczas wieczornego spotkania z mieszkańcami Kulesz Kościelnych koło Wysokiego Mazowieckiego. W wyborach prezydenckich w 2015 roku zdobył tu największe w kraju poparcie. Teraz prezydent zaczyna kampanię przed wyborami 2020 roku i wystąpienie w Kuleszach miało elementy wyborcze. - Polska wszędzie jest Polską „A”, dlatego, że jest jedna(...) To oznacza także to, że tam gdzie do tej pory dawano mniej, gdzie inwestowano mniej, teraz trzeba zainwestować więcej – mówił Prezydent Duda.
Spotkanie Prezydenta Dudy z mieszkańcami Kulesz Kościelnych odbyło się w sali gimnastycznej miejscowej podstawówki. Prezydentowi towarzyszył minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Prezydenta witali starosta wysokomazowiecki Bogdan Zieliński i wójt Kulesz Stefan Grodzki.
- W 2015 roku tak gremialnie zaufaliśmy osobie Pana Prezydenta, albowiem to Pan utożsamiał te wartości, którymi kieruje się nasze społeczeństwo – mówił starosta Zieliński. - Po 4 i pół roku mogę śmiało powiedzieć, w imieniu tych mieszkańców, Panie Prezydencie nie zawiedliśmy się na Panu
- Panie Prezydencie jest Pan wśród przyjaciół – dodawał wójt Kulesz Kościelnych przypominając, że w tej gminie otrzymał On prawie 94% poparcia.
- Przyjechałem podziękować Państwu za to, że 4 i pół roku temu obdarzyliście mnie Państwo tym zaufaniem i dzięki Państwa głosom mogłem przez 4 i pół roku sprawować ten niezwykle zaszczytny urząd jakim jest misja, służba Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dla rodaków i dla Ojczyzny. (…) Mam nadzieję, że tę moją misję spełniłem tak, jak przynajmniej w części Państwo oczekiwaliście – mówił Prezydent Duda.
W kilkunastominutowym wystąpieniu mówił o osiągnięciach polityki rządu Prawa i Sprawiedliwościowi wskazując choćby program 500+ i trzynaste emerytury. Mówił, że wierzy w to głęboko, że ona jest dobra dla Polski.
- Bardzo bym chciał, żeby Polska nadal dobrze się rozwijała i żeby w Polsce była prowadzona taka polityka jak do tej pory – mówił Prezydent Andrzej Duda. - Jasne, że przez ostatnie 4 i pół roku nie wszystko się udawało i być może nie wszystkie decyzje były trafne, czy też nie były w pełni trafne. Ale chodzi o to, że kto nie działa i nie ma dobrych intencji, ten nic nie robi. A ja nie należę do ludzi, którzy przychodzą po to, żeby nic nie robić. Ja zakasuję rękawy i przychodzę po to, żeby ciężko pracować. Jeżeli coś nie wychodzi, zgłoście to Państwo jako uwagę, będę się starał to poprawić - mówił.
Prezydent chwalił także mieszkańców powiatu wysokomazowieckiego za patriotyczną postawę, tradycje rodzinne i ciężką pracę.
- Jesteście wielkim zapleczem rolniczym, ale przede wszystkim zapleczem mlecznym dla Rzeczypospolitej – mówił.
Sprzeciwiał się dzieleniu kraju na lepszą i gorszą część.
- Polska wszędzie jest Polską „A”, dlatego, że jest jedna. To jest zasadniczy dogmat, który musi przyświecać każdej władzy w Polsce, niezależnie kto ją sprawuje. Polska jest jedna i dobra muszą być sprawiedliwie dzielone. To oznacza także to, że tam gdzie do tej pory dawano mniej, gdzie inwestowano mniej, teraz trzeba zainwestować więcej. To właśnie dlatego tutaj muszą być dokończone wszystkie zaplanowane wcześniej drogi ekspresowe i autostrady. To właśnie dlatego musi powstać Via Carpatia – mówił Prezydent Duda podkreślając, że droga ta ma wielki wymiar międzynarodowy, ale ma także przyczynić się do rozwoju regionu.
