Potrzeba miejsca na cmentarzu przy ulicy Przykoszarowej
- Rok 2018 był zatrważający pod względem największej w historii liczby pochówków: co tydzień przybywało aż po 10 mogił – opowiada Andrzej Marczyk, szef firmy, administrującej cmentarzem komunalnym przy ulicy Przykoszarowej w Łomży. - Nie było takiego roku w historii Polski, żeby tylu Polaków umarło, to podawał GUS. Ale w tym roku pod względem mniejszej umieralności jest zupełnie inaczej, mamy zaledwie po kilka pochówków na miesiąc. Nie ma reguły, ilu mieszkańców Łomży umrze dziś czy jutro, statystycznie rzecz ujmując... Myślę, że zostało miejsca na 150 mogił.
W Łomży w ciągu 12 miesięcy - od lipca ubiegłego roku do lipca tego roku – odnotowano w USC ponad 500 zgonów. Prawdopodobnie większość z nich dotyczy mieszkanek i mieszkańców miasta, dla których są 4 miejsca legalnych pochówków. W granicach administracyjnych funkcjonują dwa cmentarze komunalne: największy, tzw. nowy cmentarz przy ul. Przykoszarowej ma ok. 5 hektarów, zaś drugi, nieporównanie mniejszy, stanowi część starego cmentarza przy ul. Mikołaja Kopernika z 1801 r.. Istnieją też dwa cmentarze parafialne: przy ul. Wojska Polskiego za „Bawełną”, głównie dla zmarłych z Łomżycy i okolic, oraz znakomita większość cmentarza katedralnego przy Kopernika.
„Wolna część cmentarza zajmuje obszar ok. 0,2 ha”
Spytaliśmy w łomżyńskim ratuszu, na ile nowych grobów jest miejsce na istniejących cmentarzach?
- Posiadamy jedynie wiedzę, dotyczącą cmentarzy komunalnych, którymi w ramach zawartej w przetargu umowy administruje Firma Marczyk – wyjaśnia Grzegorz Daniluk, kierownik kancelarii prezydenta Łomży. Jego zdaniem, na cmentarzu komunalnym przy ul. Mikołaja Kopernika nie ma praktycznie „nowych” pochówków. - Pochówki odbywają się na istniejących grobach rodzinnych – precyzuje urzędnik. Natomiast „wolne kwatery są jeszcze ma cmentarzu przy ul. Przykoszarowej.
Obecnie wolna część cmentarza zajmuje tam obszar ok. 0,2 ha (obszar bez pochówków).” Podczas wizyty na nekropolii okazuje się, że 0,2 ha „obszaru bez pochówków” to narożny skrawek między drogą polną wzdłuż betonowego ogrodzenia ogródków działkowych a ogrodzeniem „Mechaniaka”. Dochodzi się do niej szeroką aleją, biegnącą wzdłuż parkingu przy biurze firmy i kaplicy mszalnej. Głównie w tej części administrator Andrzej Marczyk widzi możliwość wyznaczenia i ulokowania ok. 150 kolejnych grobów. Pojemność cmentarza – jak opisuje szef - „jest ograniczona, wyznaczona granicami”, lecz dotychczas szacunkowo ok. 70 % grobów (7 na 10) jest z jedną osobą pochowaną. Na większości nagrobków tablice memoratywne zaprojektowane są tak, że mogą pomieścić jeszcze jedną lub trzy osoby, a więc rodziny liczyły się z tym, że w grobie będą chowane 2 lub 4 osoby. Ale gwarancji, że akurat w tych familiach zdarzą się w ciągu najbliższych miesięcy pogrzeby – nie ma...
Działka ma być, kolumbarium nie ma
Na pytanie, czy to prawda, że na cmentarzu przy ulicy Przykoszarowej zaczyna brakować wolnej przestrzeni na nowe groby kierownik Daniluk odpowiada pośrednio: „Jako miasto podjęliśmy już działania, mające na celu zabezpieczenie tam miejsc na pochówki na kolejne lata”. Najpewniej mu chodzi o długą, prostokątna działkę, ciągnącą się od ulicy pomiędzy kościołem pw. Bożego Ciała a cmentarzem do ogródków działkowych w głębi. Być może, w miarę upływu lat i powiększania się z czasem nekropolii, przyłączona działka z sąsiednim terenem obejmie łukowato kościół od zaplecza. - Tereny pod cmentarze zostały już wstępnie przewidziane w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łomża” - uściśla kierownik Daniluk. - Znajdują się one przy cmentarzu parafialnym na Łomżycy oraz cmentarzu komunalnym przy ulicy. Przykoszarowej.
Trzy lata władze miasta ogłosiły zamiar pobudowania kolumbarium: to rodzaj ściany z wnękami na kilku poziomach, gdzie można by wstawiać urny z prochami spopielonych zmarłych. Wówczas w jednej wnęce mieściłoby się kilka urn, co pozwoliłoby oszczędzić miejsce, którego brak do pochówków. Niestety skończyło się tylko na planach. - W związku z trudnością z znalezieniem wykonawcy kolumbarium nie zostało one jeszcze wykonane. Były ogłaszane przetargi jednakże kwoty ofert przekraczały budżet miasta - odpowiada Daniluk.
Mirosław R. Derewońko