Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 08 maja 2024 napisz DONOS@

Gościniec z przebojami i lokalnymi potrawami

Kilka tysięcy ludzi bawiło się na wieczornych koncertach zespołu Łąki Łan oraz Sylwii Grzeszczak podczas Gościńca Łomżyńskiego. Warszawska grupa zaprezentowała jedyny w swoim rodzaju show z ekologicznym przesłaniem i bardzo eklektyczną muzyką, porywając do tańca młodszych i starszych. Sylwia Grzeszczak zaśpiewała, w większości z chórem nastoletniej publiczności, swe największe przeboje, zaprezentowała też najnowszą piosenkę „Rakiety”. Na scenie przy ulicy Zjazd wystąpili wcześniej Magda Sinoff z zespołem oraz Michał Szczygieł, finalista programu „The Voice Of Poland“, ogłoszono również wyniki konkursu kulinarnego „Zasmakuj w Łomży“.

Miłośnicy muzyki nie mają w tym roku powodów do narzekań, bowiem w Łomży koncertów nie brakuje. Jedną z ostatnich imprez plenerowych było pożegnanie lata na koncertowej muszli, czyli 

tradycyjny Gościniec Łomżyński w nieco innym, późniejszym terminie. Wszystko zaczęło się od tradycyjnego poślizgu, dzięki któremu garstka publiczności mogła też posłuchać próby zespołu  Magdy Sinoff. Zainicjowany podczas ubiegłorocznego Café Kultura projekt „Nie tylko rock 'n' roll” miał wtedy na pewno więcej słuchaczy – gościńcowa, niewielka jeszcze publiczność koncentrowała się na napitkach czy cukrowej wacie, nie zwracając zbytniej uwagi na klasyczne piosenki z repertuaru Grażyny Łobaszewskiej, Andrzeja Poniedzielskiego, Ewy Bem, Czesława Niemena czy

Grzegorza z Ciechowa, czyli Ciechowskiego. Tymczasem było czego posłuchać, bowiem solistce towarzyszyli wyśmienici muzycy: pianista i aranżer Grzegorz Sekmistrz, gitarzysta Przemysław Kamiński, basista Artur Pawelczyk i perkusista Tomasz Swajda, a do tego w kilku utworach chórek młodszych i starszych podopiecznych Studia Wokalnego eMDeK. 

Michała Szczygła słuchało już trochę więcej ludzi, w tym kilkudziesięciosobowa grupka fanów 20-letniego wokalisty. Trwający niewiele ponad 50 minut koncert był sympatyczny, ale uwidocznił, podobnie jak czerwcowy występ zwycięzcy „The Voice Of Poland” Marcina Sójki w tym samym miejscu, że największym problemem uczestników tego typu programów jest brak autorskiego repertuaru. Michał Szczygieł może, póki co, pochwalić się dwoma singlami „Nic tu po mnie“ i „Będzie co ma być“, dlatego wspomagał się coverami, choćby Dawida Podsiadły czy Bitaminy. Nieźle śpiewał też reggae, chociaż do poziomu Kamila Bednarka, świetnie znanego łomżyńskiej publiczności z koncertów solowych czy ze Star Guard Muffin, jeszcze mu daleko. 

Bardzo udany łomżyński debiut zanotowała za to grupa Łąki Łan, mająca w składzie takich odlotowców jak: Paprodziad, Poń Kolny, Mega Motyl czy Zając Cokictokloc, występująca w specjalnych kostiumach i tworząca na scenie zakręcony performance. Jednak jego najważniejszym elementem jest muzyka, dlatego chociaż na Łąki Łan w facebookowym plebiscycie zagłosowało zaledwie 36 osób, to pod sceną z każdym kolejnym utworem przybywało świetnie bawiących się słuchaczy. Lekkie, podbite elektroniką i przebojowe piosenki, z odniesieniami do disco, funky, synth popu czy nawet bluesa, cytatami ze znanych przebojów (Snap) czy nawiązaniami do gigantów rocka (Queen), a do tego ogromna energia złożyły się na ten bardzo udany występ.

Czas zmiany sprzętu na scenie wykorzystano na ogłoszenie wyników konkursu kulinarnego „Zasmakuj w Łomży“. Nadesłano nań 15 przepisów, z których komisja konkursowa 10 zakwalifikowała do degustacji. Trzecie miejsce i 500 zł zdobyło Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich ,,Jankowianki” z Jankowa Młodzianowa za rejbak kurpiowski. Drugie zajął Wojciech Ignatowicz za babkę ziemniaczaną, co przyniosło mu 1000 zł, a zwyciężyło Koło Gospodyń Wiejskich w Konarzycach, zdobywając 2000 zł za gęś na kapuście. 

Sylwia Grzeszczak również nie zawiodła swoich fanów. Co prawda popularna wokalistka nie przyciągnęła na muszlę takich tłumów jak niegdyś Edyta Górniak, Doda czy Maryla Rodowicz, również autoreklama z jej oficjalnej strony („słynąca z niezwykłego głosu“) nie do końca ma potwierdzenie live, ale był to niezły, profesjonalny występ, znacznie lepszy od łomżyńskich popisów Gosi Andrzejewicz czy Natalii Szroeder.  Solistce towarzyszył świetny zespół, ze wskazaniem na gitarzystę solowego, puzonistę i perkusistę, ona sama często zasiadała do pianina, a przebój gonił przebój. „Karuzela“, „Pożyczony”, „Sen o przyszłości”, „Księżniczka” czy „Małe rzeczy” to tylko niektóre z nich. Zabrzmiały też nowe „Rakiety”, czyli kolejny, potencjalny hit, był też instrumetnalny popis muzyków z cytowanym „Beat It“ Michaela Jacsona i dwa bisy na finał. 

Wojciech Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę