Historyczny kredyt Łomża zaciągnie w bankach spółdzielczych
Na kilka tygodni przed końcem kadencji rządzący Łomżą zaciągają najwyższy w historii miasta kredyt. 38,5 miliona złotych na 13 lat ma nam pożyczyć konsorcjum banków spółdzielczych utworzone przez Hexa Bank w Piątnicy z bankami spółdzielczymi z Białej Rawskiej i Ostrowi Mazowieckiej. Ich oferta została wybrana jako najkorzystniejsza. Za obsługę tego kredytu miasto ma zapłacić im blisko 8,2 mln zł. Kredyt ma być dostępny od 1 października, a w efekcie zadłużenia Łomży ma wzrosnąć do niemal 150 mln zł.
O tym, że obecne władze miasta mają w planach na rok jubieluszu 600-lecia nadania praw miejskich Łomży zaciągnięcie gigantycznego kredytu pisaliśmy już wielokrotnie. 38 500 000,00 PLN czyli 38 i pół miliona złotych to największy kredyt zaciągany w historii samorządu Łomży. Pieniądze są nam niezbędne na spłatę rat wcześniejszych kredytów oraz pokrycie części tegorocznego deficytu budżetu.
Dług coraz większy
Przez cztery lata rządów Mariusza Chrzanowskiego łącznie tylko budżet miasta – bez miejskich spółek – zaciągnie kredytów na blisko 70 mln zł. W konsekwencji na koniec roku zadłużenie Łomży ma przekroczyć 147,5 milionów złotych. To o 36 milionów złotych więcej niż wynosiło na koniec poprzedniej kadencji samorządu (2010-2014) i o blisko 100 milionów złotych więcej niż na koniec wcześniejszej (2006-2010).
Spłacą następcy?
Rozpisany przez prezydenta Mariusza Chrzanowskiego harmonogram spłat zaciąganego teraz kredytu go kredytu zakłada, że główne obciążenia z tego tytułu będą ponosić ci, którzy będą mieszkań i rządzić w Łomży za kolejne 10 lat. Przez 3 najbliższe lata Łomża miałaby spłacać jedynie po 600 tysięcy złotych rocznie. Przez 6 kolejnych lat (z jednym wyjątkiem) raty miałyby wynosić po 2 mln zł rocznie, a później gwałtownie wzrosną. W 2028 roku do spłaty zaplanowano 3,4 mln zł, w latach 2029 i 2030 po 4,6 mln zł, a w jednym 2031 roku miasto będzie musiało oddać aż 11 mln 400 tys. zł zł.