Menel, żul, alkoholik - czyli człowiek chory na rozpacz
- Największą radość sprawiają mi uśmiechnięte twarze pacjentów, którzy kilka lat nie piją, ułożyli sobie życie z rodziną i samymi sobą i wrócili do pracy – mówiła w trakcie III Kongresu Trzeźwości w Łomży ceniona specjalistka terapii uzależnień Renata Szymańska, która od 20 lat pomaga „na Rybakach” alkoholikom i ich rodzinom. - A największą porażką są na ulicy czy w sklepie twarze ludzi, którzy po leczeniu wrócili do picia w sposób samobójczy. I twarze ludzi, którzy już zmarli...
Przed wizytą Jana Pawła II odbył się w 1991 r. I Kongres Trzeźwości Diecezji Łomżyńskiej ph. „Trzeźwością i pogodą ducha witamy Ojca Świętego”. II Kongres zorganizowano w 10. rocznicę działania Wojewódzkiego Ośrodka Terapii i Uzależnień, zaś trzydniowy III – na jubileusz 20-lecia WOPiTU. Przez dwie dekady życiową szansa na uwolnienie się od nałogu dostało prawie 17 000 osób, które były „na Rybakach” leczone ambulatoryjnie. Nie tylko z Łomży, bo tu alkoholicy są od Gdańska przez Warszawę i Łódź po Lublin, Jelenią Górę i Zakopane. Specjalista terapii uzależnień Małgorzata Chojnowska wspominała, że ok. 4 000 osób skorzystało z leczenia na 15-osobowym oddziale dziennym i z leczenia stacjonarnego przez siedem tygodni na oddziale 20-osobowym. Za każdą z liczb ukrywa się ludzki, osobisty, społeczny dramat alkoholika oraz jego rodziny. Każda z liczb to sukces odmienionego człowieka lub porażka menela, żula czy alkoholika – z trumną w tle.
Episkopat Polski: „Trzeźwość to polska racja stanu”
W Katedrze mszę w intencji wyzwolenia z alkoholizmu i współczesnych zniewoleń oraz podzięki za 20 lat funkcjonowania WOPiTU odprawił ks. bp Tadeusz Bronakowski. W homilii podkreślił, że jedną z form współczesnego patriotyzmu jest troska o trzeźwość. Przytaczał dane: milion Polaków stale jest uzależnionych od alkoholu, ok. czterech milionów pije ryzykownie i szkodliwie, zaś dwa miliony dzieci wychowują się i dorastają rodzinach z problemem alkoholowym. Przygnębiający wątek uzależnienia młodzieży podjął też podczas przemówienia powitalnego w poniedziałek rano.
- Niestety, ciągle wzrasta spożycie alkoholu wśród ludzi młodych, zaś jako obywatele zatroskani o losy Ojczyzny wiemy, że trzeźwość to polska racja stanu – przypomniał zebranym w Centrum Kultury politykom, samorządowcom, pedagogom, terapeutom, duchownym, działaczom ruchu trzeźwościowego i alkoholikom z grup AA. Biskup Tadeusz Bronakowski, przewodniczący od 2006 r. Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości, wskazał trzy metody ograniczenia spożycia alkoholu. Po pierwsze: ograniczenie reklamy i zakaz sponsorowania przez browary imprez masowych. Po drugie: podniesienie akcyzy na alkohol, aby zmniejszyć dostępność ekonomiczną i liczbę wypadków drogowych, a po trzecie – zmniejszenie liczby punktów sprzedaży.
Historia WOPiTU na drodze ku współczesności
III Kongres stał się okazją do przypomnienia początków, gdy w 1990 r. dyrektor WOPiTU Paweł Kołakowski z małżonką Jadwigą opracowali program modernizacji lecznictwa odwykowego w województwie łomżyńskim (istniało w latach 1975 – 1999). Złożony w Ministerstwie Zdrowia projekt zyskał aprobatę pełnomocnika ds. rozwiązywania problemów alkoholowych prof. Jerzego Mellibrudy i ministerialną dotację na organizację ośrodka przy ul. Rybaki. Profesor na jubileuszu wygłosił wykład nt. historii i współczesności pomagania osobom uzależnionym i ich rodzinom, natomiast dr Bohdan Woronowicz z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie – o hazardzie i zagrożeniach uzależnieniem behawioralnym, które stało się wyzwaniem dla terapeutów. Leszek Sagadyn, psychoterapeuta z Suwałk, przedstawił specyfikę relacji terapeutycznej z hazardzistami. Psycholog z Łomży Jan Paweł Kołakowski omówił psychoterapię z zastosowaniem neurofeedback. To nowatorskie w Polsce – ale nie w USA, gdzie jest znane od 1989 r. - urządzenie, działające jako wykrywacz aktywności kory mózgowej. Głowice na czaszce pacjenta pozwalają sterować autem na monitorze za pomocą myśli, czyli fal EEG i programów komputerowych (bez myszki i joysticka). Terapeuta po wprowadzeniu alkoholika w stan relaksacji może „przepracowywać” życie pacjenta.
Nasz Dom, Błękitny Krzyż i wiara przeciw rozpaczy
Na kongresie terapeuci kilku ośrodków dzielili się doświadczeniami. Katarzyna Szarek przybliżyła Ośrodek Readaptacyjny w Bielsku Białej i zintegrowaną pomoc uzależnionym i wykluczonym społecznie organizacji Błękitny Krzyż. Anna Tomulewicz ze Stowarzyszenia Droga w Białymstoku opowiadała o efektywności wsparcia rodzin w placówce Nasz Dom. Doktor Krzysztof Wojcieszek, wykładowca w Wyższej Szkole Nauk Społecznych i UKSW w Warszawie, rozważał kwestię, czy proces rozpaczy jest kluczowy w powstawaniu uzależnienia alkoholowego bądź narkotykowego.
- Powszechna teoria, że kryzysy ludzkiej miłości są pierwszą przyczyną nadużywania substancji uzależniających, w życiu nie zawsze znajduje potwierdzenie – stwierdził dr Wojcieszek. - Z braku miłości wcale nie wynika, ze ktoś będzie pił lub ćpał. Moja teoria oparta jest na koncepcji rozpaczy.
20-letnia praca terapeutów, psychologów i psychiatrów WOPiTU w Łomży to codzienne próby walki o ludzką godność alkoholików. Dwie dekady wiedzy, dobroci i wiary przeciw rozpaczy...
Mirosław R. Derewońko