Zalecamy nie chorować
Miało być lepiej, a wychodzi na tom, że będzie gorzej. Mowa o przyszłorocznej opiece medycznej nad pacjentami. Póki co sprawdza się czarny scenariusz i może się okazać, że łomżyński szpital nie będzie miał kontraktu z NFZ, a przyszpitalne przychodnie będą zamknięte. Ceny za zabiegi medyczne jakie Narodowy Fundusz Zdrowia proponuje Wojewódzkiemu Szpitalowi w Łomży są jeszcze niższe niż w tym roku. Dyrektor szpitala Marian Jaszewski – twierdzi, że na tych warunkach kontraktu nie podpisze.
8.30zł. Zdaniem Jaszewskiego propozycje te są nie do przyjęcia. I na takich warunkach kontraktu nie podpisze. Dodaje jednocześnie, że szpital będzie przyjmował pacjentów, ale przychodnie specjalistyczne w takim wypadku byłyby zamknięte.
Dyrektor przypomina, że obowiązujące dziś ceny za usługi medyczne są niższe o około 2 złote niż te z 2003 roku. Tymczasem międzyczasie zdrożało niemal wszystko łącznie z Vatem na środki medyczne.
Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa zdrowia szpitalne kontrakty miałyby być podpisane do środy 8 grudnia. Czy będą? W najbliższy poniedziałek dyrektor szpitala ma ponownie negocjować z NFZ przyszłoroczne ceny.