poniedziałek 11.10.2004
Gazeta Współczesna - To dopiero początek Gazeta Wyborcza - Podlasie w czołówce starających się o dotacje z Unii Kurier Poranny - Bunt karetek
Kiedy Łomża będzie przejezdna – ten problem dręczy większość mieszkańców, jak i odwiedzających miasto, którzy wspólnie cierpią przez równoczesny remont kilku ulic. Po optymistycznych prognozach i fali krytyki ratusz jest bardziej ostrożny: główne prace powinny zakończyć się do połowy listopada.
Najwcześniej zostanie otwarta Szosa Zambrowska, gdzie większość prac już wykonano. Zostało podłączenie przepompowni i przyłączy do nowego wodociągu, a także część robót drogowych. Wykonawca zapewnia, że zdąży do końca miesiąca, jednak menedżer projektu ocenia, że prace zostaną ukończone w pierwszej dekadzie listopada.
W ostatnich dniach na alei Legionów roboty bardzo przyspieszyły. Wylany został asfalt, teraz będą kładzione chodniki i malowane oznakowanie. Nagła intensywność prac zaskoczyła właścicieli sklepów i pracowników firm, którym w czwartek i piątek zakazano wjazdu na ulicę. Cały ranek trwały nerwowe negocjacje dostawców, próbujących dowieźć towar.
Wykonawca twierdzi, że do połowy listopada powinien uporać się z remontem.
– Czas najwyższy – kwituje jeden z właścicieli zakładów usługowych. – Nie mam utargu, nikt do mnie nie przyjeżdża przez te rozkopy.
więcej: Gazeta Współczesna - To dopiero początek
Gazeta Wyborcza - Podlasie w czołówce starających się o dotacje z Unii
Jesteśmy w krajowej czołówce, jeżeli chodzi o zainteresowanie unijnymi dotacjami z PHARE 2002 dla małych i średnich przedsiębiorstw. Podlascy przedsiębiorcy umieją się o nie starać i coraz częściej to robią - twierdzi Wiesław Kamiński, dyrektor ds. programów pomocowych Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego
Na co firma może przeznaczyć dofinansowanie z Unii? Może to być zakup środków trwałych, ale też wszelkich usług doradczych. Jednak na Podlasiu największym zainteresowaniem wciąż cieszą się dotacje na te pierwsze.
- To cecha charakterystyczna dla naszego województwa - mówi Kamiński. - Tak było podczas wcześniejszych i obecnej edycji PHARE. Dofinansowanie zakupu dóbr materialnych to wciąż najatrakcyjniejsza propozycja dla naszych przedsiębiorców.
Regionalny program PHARE 2002 "Fundusz Dotacji Inwestycyjnych" oferował pieniądze m.in. na zakup maszyn czy innego rodzaju wyposażenia firmy, np. samochodu. Wnioski o dotacje w ramach tego programu złożyło już w pierwszym terminie 308 firm z regionu. Liczba chętnych i wysokość kwot, o które starają się przedsiębiorcy, jest na tyle duża, iż prawdopodobnie nie wszyscy dofinansowanie otrzymają. Ogółem do wzięcia było 800 tys. euro. Kwota dofinansowania to od 2 do 50 tysięcy euro.
więcej: Gazeta Wyborcza - Podlasie w czołówce starających się o dotacje z Unii
Kurier Poranny - Bunt karetek
Pogotowie ratunkowe stawia ultimatum: albo dostanie więcej pieniędzy, albo nie podejdzie do konkursu Narodowego Funduszu Zdrowia. Firma Falck Medycyna zaciera ręce. To dla niej świetna okazja, żeby wejść na nasz rynek.
Wszystko ma się rozstrzygnąć dzisiaj. Przedstawiciele Związku Pracodawców Ratownictwa Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej - w tym także szef białostockiego pogotowia - Ryszard Wiśniewski - będą rozmawiać z szefem centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeśli się nie dogadają 50 stacji pogotowia ratunkowego w Polsce nie podejdzie do konkursu NFZ. Co wtedy?
Karetka na fakturę
- Pacjenci mogą być spokojni. Nie zostawimy ich bez pomocy - uspokaja Ryszard Wiśniewski. Kto jednak za te wyjazdy będzie płacił? To już nie jest takie jasne. - Być może będziemy wystawiać faktury, być może co innego.... Nie chciałbym przedwcześnie zdradzać naszych planów - dodaje Ryszard Wiśniewski. Wszystko ma być jasne jeszcze w tym miesiącu. Termin składania ofert przez pogotowia ratunkowe upływa 28 października.
więcej: Kurier Poranny - Bunt karetek