Karambol
Pięć samochodów - w tym trzy tiry – uczestniczyły w wypadku jaki wczoraj wydarzył się na trasie Czyżew – Ciechanowiec. Mimo, że całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie szczęśliwie jednak nic poważnego się nie stało. Tylko jedna lekko ranna osoba trafiła do szpitala.
Jak relacjonuje młodszy aspirant Alicja Buczkowska, oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem, jadący w kierunku Ciechanowca tir chcąc skręcić w lewo zatrzymał się, aby przepuścić nadjeżdżającą z przeciwka ciężarówkę. Zaraz za nim czekały osobowy fiat i opel. Na stojące pojazdy najechał jadący za nimi kolejny tir. Samochody jak domino zderzały się ze sobą. Dodatkowo w wyniku uderzenia astra została wypchnięta na przeciwległy pas jezdni. Tam wpadła wprost pod jadącą ciężarówkę. Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. Szczęśliwie jednak nic poważnego się nie stało. Jedna lekko ranna osoba trafiła do szpitala. Badanie stanu trzeźwości kierowców wykazało, że wszyscy byli trzeźwi.