Radni z burmistrzem
Radni Jedwabnego nie chcą odwołać swego burmistrza. Michał Chajewski został prawomocnym wyrokiem sądu skazany za jadę po pijanemu i zgodnie z prawem powinien stracić funkcję. Zgodnie z wymogami proceduralnymi powinni orzec to radni Jedwabnego. Niemniej zebrani wczoraj na sesji przez aklamację przyjęli stanowisko, że nie chcą aby burmistrz tracił stanowisko.
Jak podkreśla Antoni Dołęgowski dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Łomży teraz ruch należy do wojewody. To om powinien teraz wezwać radnych do podjęcia takiej uchwały, a jeśli tego nie uczynią za nich wydać tzw. zarządzenie zastępcze o wygaszeniu mandatu burmistrza. Wówczas na jego wniosek Premier wyznacza tymczasowego zarządcę gminy i ogłasza wybory.
Stanowisko jedwabieńskiego samorządu nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Jeszcze przed kilkoma miesiącami, gdy burmistrz był sadzony oddał się do dyspozycji samorządu i uzyskał jednomyślne poparcie. Teraz zostało ona jakby podtrzymane. Niemniej nie uchroni ono ani burmistrza ani gminy przed nowymi wyborami. Tym bardziej, że wojewoda ma już doświadczenie w podobnych sprawach.
W ubiegłym roku w wojewoda odwołał jednego z radnych Gminy Kulesze Kościelne a w tym roku po jego wezwaniu radni gminy Wysokie Mazowieckie uznali, że wygasł mandat jednego z nich. Zarówno w Kuleszach jak i w Wysokiem bezpośrednimi przyczynami odwołań radnych był prawomocne wyroki za prowadzenie samochodów pod wpływem alkoholu.