Trzecia osoba rozpoczęła głodówkę w Ruch-u
Zgodnie z zapowiedziami pracownicy łomżyńskiego Zespołu Ruch S.A. zaostrzyli protest. Dziś rano do głodującej od wczoraj dwójki pracowników dołączyła trzecia osoba. Pracownicy łomżyńskiego Ruchu głodują protestując w ten sposób przeciwko planom przyłączenia ich zespołu do placówki w Ostrołęce. W ich ocenie cała operacja skończy się zwolnieniami z pracy. Wczoraj wieczorem protestujący wystosowali także specjalny apel do premiera Donalda Tuska, który dziś do jego kancelarii ma dostarczyć poseł Lech Kołakowski.
Protest głodowy w łomżyńskim Ruch-u rozpoczął się wczoraj rano. Po południu do protestujących szef mazowieckiego oddziału Ruch-u Krzysztof Szymański, ale rozmowy nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Pracownicy domagają się przede wszystkim wycofania planów połączenia zespołów w Łomży i Ostrołęce i likwidacji struktur firmy w Łomży. Chcą także aby dziś spotkanie z protestującymi do Łomży przyjechało dwóch członków zarządu Ruch-u.
Związkowcy grożą, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione protest zostanie jeszcze bardziej zaostrzony.
W łomżyńskim zespole Ruch zatrudnione są 22 osoby, ale stale współpracuje z nim niemal drugie tyle. Ci wszyscy ludzie obawiają się, że tracą pracę, a o nową będzie niezwykle trudno.