czwartek 15.07.2004
Kurier Poranny - Winny/ Niewinny Gazeta Wyborcza - Rzecz o miłośnikach fortyfikacji Gazeta Wyborcza - Sparingi trzecioligowców z Podlasia
Kurier Poranny - Winny/ Niewinny
Nie podam się do dymisji, bo nie złamałem prawa – zarzeka się Adam Kurluta, szef podlaskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Czy ma rację? Sprawdza to białostocka prokuratura apelacyjna i Najwyższa Izba Kontroli.
Działalność Adama Kurluty to od kilku dni to temat numer jeden nie tylko w białostockiej siedzibie NFZ, ale w całym regionie, żeby nie powiedzieć w całej Polsce. A to za sprawą medialnych doniesień o nieprawidłowościach, jakich miał się dopuścić. Od trzech dni mówi o nich telewizja TVN i radio Białystok.
Atmosfera aż parzy
Takim zainteresowaniem mediów siedziba NFZ przy Pałacowej w Białymstoku nie cieszyła się już dawno. Na zwołanej wczoraj konferencji prasowej trzeba było szukać wolnego miejsca. Rzeczniczka prasowa podlaskiego NFZ została na nią ściągnięta z urlopu. Jej przebiegowi przez otwarte drzwi przypatrywali się zastępcy dyrektora NFZ i pracownicy. Główny bohater odnosił się do stawianych mu przez media zarzutów. A lista jest długa.
więcej: Kurier Poranny - Winny/ Niewinny
Gazeta Wyborcza - Rzecz o miłośnikach fortyfikacji
Oprowadzą po osowieckiej twierdzy, wyjaśnią tajemnice Czarnej Damy i Tunelu Śmierci, zabytki ochronią własną piersią. A jak trzeba - zejdą pod wodę Biebrzy albo Narwi. A tam oczyszczą dno ze śmieci albo - przy pomocy archeologów - odnajdą skarby sprzed tysiącleci...
Owi zapaleńcy to członkowie Osowieckiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego. Powstało oficjalnie przed ośmiu laty przy twierdzy Osowiec, jednym z najcenniejszych zabytków rosyjskiej sztuki fortyfikacyjnej. Ta potężna, zbudowana pod koniec XIX w. carska twierdza tak zafascynowała miłośników fortów, że postanowili poświęcić jej swój cały wolny czas. Ba, niektórzy poświęcają jej całe swoje życie, jak np. Mirosław Worona, prezes OTF, który w pobliżu twierdzy mieszka, w twierdzy (a konkretnie mieszczącej się tam jednostce wojskowej) pracował do emerytury i twierdzą się współopiekuje.
Nieprzypadkowo przez wielu nazywany jest dobrym duchem twierdzy. To jego upór oraz innych członków OTF sprawia, że twierdza cieszy się wielką popularnością wśród turystów i nie popada w ruinę, choć pieniędzy na remonty brakuje.
więcej: Gazeta Wyborcza - Rzecz o miłośnikach fortyfikacji
Gazeta Wyborcza - Sparingi trzecioligowców z Podlasia
Mlekovita 6:1 pokonała wczoraj Olimpię Zambrów, a beniaminek trzeciej ligi ŁKS Łomża uległ w Ostrołęce (...)
Z zespołem z Ostrołęki grali wczoraj podopieczni Tadeusza Gaszyńskiego z Łomży. W ŁKS-ie również sprawdzani są nowi zawodnicy, ale nie z takim rozmachem. Po wczorajszym sparingu trener podjął decyzję, że wciąż trenować z nim będzie Mariusz Marczak (Okęcie Warszawa). Marcin Stanisławski (Stal Głowno) dostał propozycję sprawdzenia się w drugoligowym RKS-ie Radomsko. W przypadku jego oraz Piotra Burskiego (SMS Łódź), który wczoraj również nie grał, decyzja, czy zostaną w Łomży, będzie znana do piątku. Czy zostanie Wojciech Rozkwitalski (Kolporter Kielce), będzie wiadomo z kolei po sparingu w sobotę z Olimpią. Wczoraj do zespołu trenera Gaszyńskiego dołączyli: Mariusz Bańkowski (ostatnio Mlekovita, wcześniej Jagiellonia) i Konrad Drągowski (kiedyś Jagiellonia, ostatnio kontuzjowany). Temu drugiemu od razu po spotkaniu z Narwią podziękowano za współpracę. Dziś lub jutro na testach zjawią się dwie kolejne osoby.
więcej: Gazeta Wyborcza - Sparingi trzecioligowców z Podlasia
Nie podam się do dymisji, bo nie złamałem prawa – zarzeka się Adam Kurluta, szef podlaskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Czy ma rację? Sprawdza to białostocka prokuratura apelacyjna i Najwyższa Izba Kontroli.
Działalność Adama Kurluty to od kilku dni to temat numer jeden nie tylko w białostockiej siedzibie NFZ, ale w całym regionie, żeby nie powiedzieć w całej Polsce. A to za sprawą medialnych doniesień o nieprawidłowościach, jakich miał się dopuścić. Od trzech dni mówi o nich telewizja TVN i radio Białystok.
Atmosfera aż parzy
Takim zainteresowaniem mediów siedziba NFZ przy Pałacowej w Białymstoku nie cieszyła się już dawno. Na zwołanej wczoraj konferencji prasowej trzeba było szukać wolnego miejsca. Rzeczniczka prasowa podlaskiego NFZ została na nią ściągnięta z urlopu. Jej przebiegowi przez otwarte drzwi przypatrywali się zastępcy dyrektora NFZ i pracownicy. Główny bohater odnosił się do stawianych mu przez media zarzutów. A lista jest długa.
więcej: Kurier Poranny - Winny/ Niewinny
Gazeta Wyborcza - Rzecz o miłośnikach fortyfikacji
Oprowadzą po osowieckiej twierdzy, wyjaśnią tajemnice Czarnej Damy i Tunelu Śmierci, zabytki ochronią własną piersią. A jak trzeba - zejdą pod wodę Biebrzy albo Narwi. A tam oczyszczą dno ze śmieci albo - przy pomocy archeologów - odnajdą skarby sprzed tysiącleci...
Owi zapaleńcy to członkowie Osowieckiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego. Powstało oficjalnie przed ośmiu laty przy twierdzy Osowiec, jednym z najcenniejszych zabytków rosyjskiej sztuki fortyfikacyjnej. Ta potężna, zbudowana pod koniec XIX w. carska twierdza tak zafascynowała miłośników fortów, że postanowili poświęcić jej swój cały wolny czas. Ba, niektórzy poświęcają jej całe swoje życie, jak np. Mirosław Worona, prezes OTF, który w pobliżu twierdzy mieszka, w twierdzy (a konkretnie mieszczącej się tam jednostce wojskowej) pracował do emerytury i twierdzą się współopiekuje.
Nieprzypadkowo przez wielu nazywany jest dobrym duchem twierdzy. To jego upór oraz innych członków OTF sprawia, że twierdza cieszy się wielką popularnością wśród turystów i nie popada w ruinę, choć pieniędzy na remonty brakuje.
więcej: Gazeta Wyborcza - Rzecz o miłośnikach fortyfikacji
Gazeta Wyborcza - Sparingi trzecioligowców z Podlasia
Mlekovita 6:1 pokonała wczoraj Olimpię Zambrów, a beniaminek trzeciej ligi ŁKS Łomża uległ w Ostrołęce (...)
Z zespołem z Ostrołęki grali wczoraj podopieczni Tadeusza Gaszyńskiego z Łomży. W ŁKS-ie również sprawdzani są nowi zawodnicy, ale nie z takim rozmachem. Po wczorajszym sparingu trener podjął decyzję, że wciąż trenować z nim będzie Mariusz Marczak (Okęcie Warszawa). Marcin Stanisławski (Stal Głowno) dostał propozycję sprawdzenia się w drugoligowym RKS-ie Radomsko. W przypadku jego oraz Piotra Burskiego (SMS Łódź), który wczoraj również nie grał, decyzja, czy zostaną w Łomży, będzie znana do piątku. Czy zostanie Wojciech Rozkwitalski (Kolporter Kielce), będzie wiadomo z kolei po sparingu w sobotę z Olimpią. Wczoraj do zespołu trenera Gaszyńskiego dołączyli: Mariusz Bańkowski (ostatnio Mlekovita, wcześniej Jagiellonia) i Konrad Drągowski (kiedyś Jagiellonia, ostatnio kontuzjowany). Temu drugiemu od razu po spotkaniu z Narwią podziękowano za współpracę. Dziś lub jutro na testach zjawią się dwie kolejne osoby.
więcej: Gazeta Wyborcza - Sparingi trzecioligowców z Podlasia
