Ogrzewalnia znowu działa
Caritas Diecezji Łomżyńskiej ponownie uruchomiła ogrzewalnię dla bezdomnych. Mieści się ona w budynku przy ul. Poznańskiej 3 (niedaleko ul. Wojska Polskiego) w Łomży. Czynna jest codziennie w godzinach od 19.00 do 6.00. To jedyne takie miejsce w mieście gdzie przed mrozem będą mogły skryć się także osoby pijanie.
Łomżyńska Caritas potrzebującymi pomocy opiekuje się już od 15 lat. Prowadzi Centrum Rehabilitacji w Łomży, ośrodki wsparcia rodziny (Zambrów, Łomża, Ostrołęka), hospicja domowe (Ostrołęka, Wyszków) Dom Pomocy Społecznej (Tykocin), stołówkę (Łomża), ośrodek charytatywno-opiekuńczy (Ptaki), noclegownię i ogrzewalnię (Łomża), szkołę podstawową i świetlicę (Nowe Racibory) oraz Świetlicę Socjoterapeutyczną (Łomża).
W lutym 2007 roku po raz pierwszy Caritas we współpracy z Urzędem Miasta Łomża uruchomiła ogrzewalnię dla bezdomnych. Teraz – przed zimą - powrócono do tego pomysłu. Ogrzewalnia ruszyła w piątek (9 listopada). Schronienie przed mrozami mogą w niej znaleźć ci, którzy nie chcą (lub nie mogą) wypełnić podstawowego warunku aby mieć zapewnione zakwaterowanie w noclegowni Caritas – być trzeźwi.
Ogrzewalnia będzie czynna nie tylko przez całą zimę, ale także wczesną wiosną, tak aby można było w niej znaleźć schronienie przed wiosennymi przymrozkami.
Przypomnijmy już w połowie października w Łomży, w wyniku wychłodzenia organizmu zmarł 56-letni mężczyzna. Jego ciało znaleziono w pobliżu jednej ze stacji benzynowych w centrum miasta. Przed śmiercią mężczyzna ten pił alkohol.
W lutym 2007 roku po raz pierwszy Caritas we współpracy z Urzędem Miasta Łomża uruchomiła ogrzewalnię dla bezdomnych. Teraz – przed zimą - powrócono do tego pomysłu. Ogrzewalnia ruszyła w piątek (9 listopada). Schronienie przed mrozami mogą w niej znaleźć ci, którzy nie chcą (lub nie mogą) wypełnić podstawowego warunku aby mieć zapewnione zakwaterowanie w noclegowni Caritas – być trzeźwi.
Ogrzewalnia będzie czynna nie tylko przez całą zimę, ale także wczesną wiosną, tak aby można było w niej znaleźć schronienie przed wiosennymi przymrozkami.
Przypomnijmy już w połowie października w Łomży, w wyniku wychłodzenia organizmu zmarł 56-letni mężczyzna. Jego ciało znaleziono w pobliżu jednej ze stacji benzynowych w centrum miasta. Przed śmiercią mężczyzna ten pił alkohol.
