PO w Łomży bez Tuska
Donald Tusk nie szydzi z Łomży... „To jest odpowiedź, na to, że Łomża, to okopy PiS-u” - tłumaczył Robert Tyszkiewicz szef wojewódzkich struktur tej partii, nader częste ostatnio przywoływanie Łomży przez Donalda Tuska. Przed tygodniem, podczas wizyty w Anglii lider PO przekonywał, że „Londyn da radę zrobić nawet w Łomży”, a w piątek, w Warszawie, mówił że „nawet w Łomży” może zostać zorganizowana jego debata z Jarosławem Kaczyńskim. - Nie dopatrywałbym się w tym niczego złego – wyjaśniał słowa Tuska Tyszkiewicz podczas łomżyńskiej konwencji PO. Sam Donad Tusk, mimo wcześniejszych zapowiedzi, do Łomży nie dojechał. Oficjalnie uniemożliwił to wypadek jaki wydarzył się na „ósemce”.
Konwencję wyborczą w Łomży Platforma Obywatelska zorganizowała w Hotelu Gromada (dawny Polonez). W wystrojonej plakatami i chorągiewkami PO sali konferencyjnej zebrało się około 70 osób. Poza prezentacją kilku kandydatów partii ubiegających się o wybór do Sejmu i jednej kandydatki do Senatu działacze PO koncentrowali się na krytykowaniu rządów PiS-u.
- Rząd zmarnował bezcenny czas na wewnętrzne kłótnie – mówi Robert Tyszkiewicz szef wojewódzkich struktur PO i jej kandydat nr 1 do Sejmu w województwie podlaskim. - Rozliczmy ich z faktów, z konkretów, z tego co zrobili – wzywał uzasadniając, że PiS i jego koalicjanci „mieli wielką władzę, którą wykorzystali jedynie do wewnętrznych przepychanek”.
W podobnym tonie wypowiadała się także europoseł PO prof. Barabara Kudrycka
- Oni są patałachami i my to widzimy – mówiła oceniając rządy PiS-u. - Oni nam nie zamydlą oczu, tak jak robią to znacznej części społeczeństwa – dodawała pani profesor.
Platforma Obywatelska jest przekonana, że „nawet w Łomży” może zrobić dobry wynik. Robert Tyszkiewicz przekonywał zebranych do większego zaangażowania w kampanię wyborczą. Mówił, że nawet „dzisiejsze niekorzystne sondaże” dają PO w województwie podlaskim pięć mandatów czyli o dwa więcej niż było dotychczas.
- Proszę nie patrzcie na sondaże. Urny wyborcze wciąż są puste. Mamy dwa tygodnie na przekonanie ludzi – mówił Tyszkiewicz. - Moim marzeniem jest, aby Łomża miała posła z PO – dodawał podkreślając, że z Łomży popiera Macieja Głaza.