Szansa na porozumienie
Fiaskiem zakończyły się wczoraj negocjacje rządu ze strajkującymi lekarzami. Tymczasem w Łomży pojawiła się szansa na rozwiązanie problemu. Rozpoczęły się rozmowy w szpitalu pomiędzy dyrekcją i lekarzami. Dziś dyrektor szpitala przedstawił propozycję umów kontraktowych.
Na laryngologii co miesiąc sześciu lekarzy wykonuje około stu zabiegów. Ich pensje to czterdzieści procent tego, ile wypracują dla szpitala. Szef oddziału wolałby zatem, aby to pracowitość, wiedza i doświadczenie wyznaczały poziom zarobków.
Nie wszyscy podchodzą do propozycji kontraktów optymistycznie. Bo choć na razie o konkretnych kwotach się nie mówi, wiadomo, że pieniędzy do podziału nie jest zbyt wiele.
To dopiero początek negocjacji. Obie strony – i dyrekcja i lekarze zapewniają, że zależy im na wypracowaniu porozumienia.
Rozpoczęcie rozmów o kontraktach w łomżyńskim szpitalu to gest dobrej woli. Jednak trzeba jej dużo więcej, żeby sfinalizować negocjacje. Bo już wiadomo, że na pełne zaspokojenie oczekiwań lekarzy - pieniędzy nie wystarczy.
źródło: Obiektyw