Pracownicy PKS-u grożą strajkiem
Dwa związki zawodowe działające w łomżyńskim PKS-ie grożą strajkiem, jeśli nie zostaną spełnione ich roszczenia. Związkowcy domagają się przede wszystkim podwyżek płac. Zakładowa Rada Kierowców i Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność 80” chcą aby począwszy od 1 sierpnia płace wszystkich pracowników wzrosły o co najmniej 10%.
Związkowcy swoje roszczenia kierownictwu łomżyńskiego PKS-u przedstawili w połowie czerwca. Wówczas sprowadzało się to do trzech żądań. Poza podwyżką domagano się także „natychmiastowego przerwania kontrowersyjnego procesu prywatyzacji PPKS w Łomży w formie spółki pracowniczej”, a także „wyrównania strat finansowych poprzez wypłacenie nagród pieniężnych pracownikom którzy zostali pozbawieni podobnych gratyfikacji w grudniu i styczniu za to, że mieli inne (niż kierownictwo firmy – dop. red.) zdanie w kwestii prywatyzacji przedsiębiorstwa”. Żądanie dotyczące prywatyzacji stało się już nieaktualne... ale dwa pozostałe, a zwłaszcza podwyżki ciągle jeszcze stanowią kwestię istotę sporu. W czwartek mają odbyć się mediacje i jeśli nie przyniosą oczekiwanych przez związkowców rezultatów może dojść do strajku. Jak mówią związkowcy determinacja pracowników jest bardzo duża...
Przypomnijmy pracownicy łomżyńskiego PKS-u strajkowali w maju 2005 roku. Wówczas z baz w Łomży, Kolnie i Grajewie nie wyjechały autobusy w obronie szefa Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność, którego chciano zwolnić z pracy.
Przypomnijmy pracownicy łomżyńskiego PKS-u strajkowali w maju 2005 roku. Wówczas z baz w Łomży, Kolnie i Grajewie nie wyjechały autobusy w obronie szefa Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność, którego chciano zwolnić z pracy.
