Światła przez cały rok
We wtorek weszła w życie nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która wprowadza m.in. obowiązek jazdy z włączonymi światła mijania przez całą dobę i przez cały rok. Nowe prawo dodaje w związku z tym kolejne pytania, na które podczas egzaminu odpwiedzieć musi przyszły kierowca. Są to kolejne zmiany w puli ok. 800 pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy.
Dotychczas na światłach mijania w ciągu dnia podczas jazdy w Polsce kierowcy musieli obowiązkowo włączać od 1 października do końca lutego. Z Raportów unijnych wynika, że używanie świateł mijania przez 24 godziny na dobę zmniejsza liczbę wypadków z udziałem co najmniej dwóch pojazdów o od nawet 15proc. i o około 32 proc. liczbę wypadków z udziałem motocyklistów.
Mirosław Oliferuk, dyrektor łomżyńskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, przywołuje szacunki Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) wynika, że rozszerzenie w Polsce obowiązku używania świateł mijania powinno zmniejszyć liczbę zabitych w wypadkach drogowych o 20 proc. To pozwoliłoby uratować nawet kilkaset osób – mówi Oliferuk i potwierdza, że według jego wiedzy to właśnie był powód wprowadzenia nowelizacji prawa o ruchu drogowym.
Specjaliści ITS-u twierdzą, że, koszt używania non stop świateł mijania ponoszony przez kierowcę samochodu osobowego wynosi od 100 zł do 200 zł rocznie. Temat ten często podnoszą przeciwnicy takich rozwiązań, uchylają się jednocześnie od komentarzy w sprawie ofiar. Należą do nich najczęściej przedstawiciele firm, które zawodowo zajmują się transportem. Eksperci są zgodni – jeżeli można mówić o zwiększeniu kosztów finansowych to głównie w przypadku na przykład firm spedycyjnych i taksówkarzy. Na koszty wpływa konieczność częstszej wymiany żarówek i o 0,5 do 1,5 proc. zwiększone zużycie paliwa. Włączone światła nie powinny wpływać na inne kwestie związane z użytkowaniem auta, o które często martwią się kierowcy. - Panuje u nas jeszcze mit „malucha” - mówi Oliferuk. Faktycznie samochody Fiat 126o, jeszcze kilkanaście lat temu zdecydowanie najpopularniejsze, na polskich drogach, w starszych wersjach wyposażone były w prądnice, które ze względu na ograniczoną moc nie nadążały z doładowywaniem akumulatora podczas jazdy. Alternatory, które teraz występują praktycznie we wszystkich, nawet kilkunastoletnich, modelach i typach aut, radzą sobie doskonale z tym problemem. Również zwiększone zużycie paliwa nie do końca jest argumentem trafionym, kiedy uświadomimy sobie, że np.: używanie klimatyzacji zwiększa je o 10 proc. a tzw. „dynamiczna jazda” wysysa z naszych zbiorników ok 15proc. paliwa więcej. - Dzięki włączonym światłom jesteśmy natomiast w stanie szybciej zauważyć samochód nawet w słoneczny dzień – mówi Oliferuk, i dodaje, że sprawdza się to w czasie, kiedy część kierowców i tak jeździ na światłach. Na światłach mijania nie muszą jeździć, ci których pojazdy nie są w nie wyposażone czyli rowery, furmanki i inne.
Dodatkowe pytania testowe
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, przynosi również zmiany w testach egzaminacyjnych, które piszą przyszli kierowcy. Jest to już druga w przeciągu ostatnich tygodni zmiana. Na początku kwietnia w puli kilkuset testowych pytań zmianie uległy te dotyczące pierwszej pomocy przedmedycznej. Nie należą do najłatwiejszych. Oto przykład - U dzieci prowadzenie masażu serca i sztucznego oddychania rozpoczynamy od: a)30 uciśnięć klatki piersiowej; b) 2 oddechów ratowniczych; c) 5 oddechów ratowniczych. (odp. praw. - c) Pytania, które wchodzą teraz i dotyczą obowiązku włączania świateł są stosunkowo proste i wymagają głównie zapamiętania gdzie i kiedy należy pamiętać o włączonych światłąch. Inteligencję kierowców sprawdzają również w tym przypadku odpowiedzi podchwytliwe.
To jednak nie ostatnie zmiany jakie czekają egzaminowanych na prawo jazdy. - W tej chwili prowadzone są prace nad całkowitą zmianą bazy pytań – mówi Mirosław Oliferuk. Zmiany mają pojawić się w nowym roku. Będą to swego rodzaju „testy interaktywne”. Zdający stanie się uczestnikiem konkretnej sytuacji drogowej. Na stworzonej do tego celu animacji komputerowej, przyszły kierowca znajdzie się na skrzyżowaniu, podczas kolizji i innych zdarzeń drogowym. Będzie musiał precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie zachowując kolejność działań. Do pytania nie będzie można wrócić, to pewien kłopot ale dla ułatwienia w tego typu testach będzie tylko jedna prawidłowa odpowiedź. Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy wejdzie w życie nowy sposób egzaminowania wiadomo jednak, że wpisuje się w szereg zmian jakie spotkały w ostatnich latach egzaminy zarówno teoretyczne jak i praktyczne. Wszystko, podobnie jak i obowiązek włączania świateł, dla bezpieczeństwa podróżujących po drogach. Czy sprawdzą się pomysły? Jak zwykle zobaczymy.
Obecnie obowiązek używania świateł mijania w ciągu dnia obowiązuje w 13 krajach europejskich. Cały rok na wszystkich drogach kierowcy muszą jeździć na światłach w krajach skandynawskich i Kanadzie. Cały rok w obszarze niezabudowanym na światłach jeździ się także we Włoszech, na Węgrzech, a w Hiszpanii jest takie zalecenie. W okresie jesienno-zimowym na wszystkich drogach obowiązek ten jest w Czechach, na Litwie i Słowacji.
Mirosław Oliferuk, dyrektor łomżyńskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, przywołuje szacunki Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) wynika, że rozszerzenie w Polsce obowiązku używania świateł mijania powinno zmniejszyć liczbę zabitych w wypadkach drogowych o 20 proc. To pozwoliłoby uratować nawet kilkaset osób – mówi Oliferuk i potwierdza, że według jego wiedzy to właśnie był powód wprowadzenia nowelizacji prawa o ruchu drogowym.
Specjaliści ITS-u twierdzą, że, koszt używania non stop świateł mijania ponoszony przez kierowcę samochodu osobowego wynosi od 100 zł do 200 zł rocznie. Temat ten często podnoszą przeciwnicy takich rozwiązań, uchylają się jednocześnie od komentarzy w sprawie ofiar. Należą do nich najczęściej przedstawiciele firm, które zawodowo zajmują się transportem. Eksperci są zgodni – jeżeli można mówić o zwiększeniu kosztów finansowych to głównie w przypadku na przykład firm spedycyjnych i taksówkarzy. Na koszty wpływa konieczność częstszej wymiany żarówek i o 0,5 do 1,5 proc. zwiększone zużycie paliwa. Włączone światła nie powinny wpływać na inne kwestie związane z użytkowaniem auta, o które często martwią się kierowcy. - Panuje u nas jeszcze mit „malucha” - mówi Oliferuk. Faktycznie samochody Fiat 126o, jeszcze kilkanaście lat temu zdecydowanie najpopularniejsze, na polskich drogach, w starszych wersjach wyposażone były w prądnice, które ze względu na ograniczoną moc nie nadążały z doładowywaniem akumulatora podczas jazdy. Alternatory, które teraz występują praktycznie we wszystkich, nawet kilkunastoletnich, modelach i typach aut, radzą sobie doskonale z tym problemem. Również zwiększone zużycie paliwa nie do końca jest argumentem trafionym, kiedy uświadomimy sobie, że np.: używanie klimatyzacji zwiększa je o 10 proc. a tzw. „dynamiczna jazda” wysysa z naszych zbiorników ok 15proc. paliwa więcej. - Dzięki włączonym światłom jesteśmy natomiast w stanie szybciej zauważyć samochód nawet w słoneczny dzień – mówi Oliferuk, i dodaje, że sprawdza się to w czasie, kiedy część kierowców i tak jeździ na światłach. Na światłach mijania nie muszą jeździć, ci których pojazdy nie są w nie wyposażone czyli rowery, furmanki i inne.
Dodatkowe pytania testowe
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, przynosi również zmiany w testach egzaminacyjnych, które piszą przyszli kierowcy. Jest to już druga w przeciągu ostatnich tygodni zmiana. Na początku kwietnia w puli kilkuset testowych pytań zmianie uległy te dotyczące pierwszej pomocy przedmedycznej. Nie należą do najłatwiejszych. Oto przykład - U dzieci prowadzenie masażu serca i sztucznego oddychania rozpoczynamy od: a)30 uciśnięć klatki piersiowej; b) 2 oddechów ratowniczych; c) 5 oddechów ratowniczych. (odp. praw. - c) Pytania, które wchodzą teraz i dotyczą obowiązku włączania świateł są stosunkowo proste i wymagają głównie zapamiętania gdzie i kiedy należy pamiętać o włączonych światłąch. Inteligencję kierowców sprawdzają również w tym przypadku odpowiedzi podchwytliwe.
To jednak nie ostatnie zmiany jakie czekają egzaminowanych na prawo jazdy. - W tej chwili prowadzone są prace nad całkowitą zmianą bazy pytań – mówi Mirosław Oliferuk. Zmiany mają pojawić się w nowym roku. Będą to swego rodzaju „testy interaktywne”. Zdający stanie się uczestnikiem konkretnej sytuacji drogowej. Na stworzonej do tego celu animacji komputerowej, przyszły kierowca znajdzie się na skrzyżowaniu, podczas kolizji i innych zdarzeń drogowym. Będzie musiał precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie zachowując kolejność działań. Do pytania nie będzie można wrócić, to pewien kłopot ale dla ułatwienia w tego typu testach będzie tylko jedna prawidłowa odpowiedź. Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy wejdzie w życie nowy sposób egzaminowania wiadomo jednak, że wpisuje się w szereg zmian jakie spotkały w ostatnich latach egzaminy zarówno teoretyczne jak i praktyczne. Wszystko, podobnie jak i obowiązek włączania świateł, dla bezpieczeństwa podróżujących po drogach. Czy sprawdzą się pomysły? Jak zwykle zobaczymy.
Obecnie obowiązek używania świateł mijania w ciągu dnia obowiązuje w 13 krajach europejskich. Cały rok na wszystkich drogach kierowcy muszą jeździć na światłach w krajach skandynawskich i Kanadzie. Cały rok w obszarze niezabudowanym na światłach jeździ się także we Włoszech, na Węgrzech, a w Hiszpanii jest takie zalecenie. W okresie jesienno-zimowym na wszystkich drogach obowiązek ten jest w Czechach, na Litwie i Słowacji.
