Łomżyńskie „pieluszkowe”
Być może kobiety rodzące i wychowujące dzieci w Łomży będą pierwszymi w kraju, które zamiast „becikowego” od samorządu będą otrzymywały „pieluszkowe”. Komisja Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia Rady Miasta wnioskuje o przyznanie specjalnej „nagrody opiekuńczej” w wysokości 1 tys zł dla rodzin, które należycie opiekowałyby się dzieckiem przez pierwsze 18 miesięcy jego życia. - To nie jest rozdawnictwo pieniędzy, ale elementy polityki prorodzinnej połączone z ochroną zdrowia i pomocą społeczną – argumentuje pomysłodawczyni „pieluszkowego” radna Alicja Bandzul.
Pomysł przyznawania „nagrody opiekuńczej” wywołał żywą dyskusję radnych. Zgłaszająca projekt w imieniu Komisji Rodziny Alicja Bandzul podnosiła, ze w Łomży gwałtownie zmniejsza się liczba urodzeń.
- W 2006 roku urodziło się i zastało zameldowanych w Łomży zaledwie 522 dzieci. To znaczy, że za sześć lat w łomżyńskich podstawówkach będziemy mieć po jednej klasie pierwszej - mówiła radna dopytując co zrobimy z budynkami po szkołach i dziś tam pracującymi nauczycielami.
Kolejny radni, którzy zabierali głos w dyskusji podkreślali, że cel inicjatywy jest słuszny, ale kilku z nich miało zastrzeżenia co do metody realizacji.
Radny Tadeusz Zaremba podnosił, że „nagrodę” nie dotarłyby do dzieci, dla których pomoc finansowa byłaby najbardziej potrzebna czyli do dzieci z biednych rodzin. Radny Jerzy Brodziuk szedł jeszcze dalej twierdząc, ze nie można kupić tego aby rodziło się w Łomży więcej dzieci. Mówił także, że projekt dyskryminuje choćby kobiety, które nie mogą karmić dzieci piersią.
Podnoszono także fakt, że nie wiadomo jakie skutki uchwała ta oznaczałaby dla budżetu miasta i fakt, że w ocenie prawnika miejskiego niema podstawy prawnej do ustanowienia takiej nagrody przez samorząd. W obawie przed przyjęciem uchwały, która później będzie unieważniona przez wojewodę radny Maciej Głaz zaproponował aby przesunąć decyzję w tej sprawie na przyszłą sesję, a w międzyczasie nad projektem pracowałyby wszystkie komisje rady i prezydent miasta.
W głosowaniu radni większością 16 głosów za wobec 3 przeciwnych przystali na takie rozwiązanie. Zatem o tym czy w Łomży będzie „pieluszkowe” dowiemy się za kilka tygodni.