Nim objął rządy, chcą go odwołać
Raptem pół godziny trwała nadzwyczajna sesja Sejmiku województwa podlaskiego. Radni spotkali się by formalnie złożyć wniosek o odwołanie marszałka elekta Bogusława Dębskiego z PiS. Nim jednak do tego doszło radni bez żadnych sporów wybrali Komisję Rewizyjną. Jest ona niezbędna aby Sejmik za miesiąc mógł rozpatrywać wniosek o odwołanie marszałka.
Radni „opozycji” przekonywali, że oni są zdolni do wypracowania takiej większości.
Wniosek o odwołanie marszałka Dębskiego będzie rozpatrywany na sesji 19 lutego. Trzy dni później – jeśli radni nie wybiorą do tego czasu pełnego zarządu województwa – Sejmik zostanie rozwiązany i ponownie będą ogłoszone wybory.
Przypomnijmy po listopadowych wyborach w Sejmiku ukształtowała się równowaga dwóch bloków. PiS i Samoobrona wprowadziły 15 radnych, czyli tyle samo co PO, PSL i LiD.
Rewizyjna jest
Do rozpatrywania wniosku o odwołanie marszałka konieczna jest opinia Komisji Rewizyjnej. Dlatego radni musieli ją dziś powołać. Co ciekawe powołano ją bez żadnego głosu sprzeciwu. Komisja liczy sześciu radnych: Zdzisałw Jabłoński (PO), Jarosław Matwiejuk (SLD), Mikołaj Janowski (PSL), Mikołaj Gawryluk (Samoobrona), Andrzej Zaman (PiS) oraz Marek Komorowski (PiS).