wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Setki mieszkańców regionu odwiedzają ruchomą szopkę w łomżyńskim kościele Ojców Kapucynów. Prezentowana tu scena Narodzenia Pańskiego od ponad pół wieku cieszy się nieustannym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród najmłodszych. Łomżyńska szopka ruchoma, zbudowana ponad 50 lat temu przez Bronisława Świerszcza, osadzona jest w lokalnych realiach. Jest wprawdzie i Nazaret, i Watykan, gdzie ze słynnego okna swego pałacu wiernych pozdrawia papież Benedykt XVI, ale są też podłomżyńskie klimaty, np. nadnarwiańska skarpa, z której na sankach zjeżdżają najmłodsi mieszkańcy Łomży.
W defilującym przed żłóbkiem Jezusa korowodzie Świętą Rodzinę pozdrawia między innymi biskup Stanisław Stefanek i poprzedni gwardian łomżyńskiego klasztoru ojciec Waldemar Grubka. Obecny gwardian ojciec Grzegorz Sucheński zdecydował, że w ustalonym przed trzema laty składzie kolędników nie będzie żadnych zmian. Właśnie trzy lata temu gruntowną restaurację szopki przeprowadziła pracownia plastyczna Teatru Lalki i Aktora. Od wigilijnej północy szopkę odwiedziło już kilka tysięcy osób z całego regionu. Można ją oglądać po każdej mszy świętej, także w dni powszednie do 2 lutego.