Kulinarny triumf łomżyniaka w Szkocji
Paweł Szczechura 24-latek z Łomży zdobył III miejsce w The Best Junior Chef in Highlands w Tain (Szkocja). Do konkursu dla kucharzy do 26 roku życia przystąpiło ok. 80 mistrzów rondla, spośród których jurorzy do finału zakwalifikowali 12, w tym jednego Francuza i naszego krajana. Paweł reprezentował kompleks pięciu hoteli Highland Resort z Aviamore. Laureat znad Narwi przygotował langustę, na drugie schab jagnięcy i fontannę czekoladową na deser.
Dotarcie na podium podczas konkursu trwało zaledwie 2,5 godziny, ale przygotowania - aż półtora roku, w tym pod mistrzowskim okiem Tony'ego Jacksona, b. szefa Stowarzyszenia Kucharzy Szkockich.
Paweł przygotował tzw. starter (jako pierwsze danie): smażona na chrupko w głębokim oleju langusta, podawana z salsą (sałatka ze słodkiej kukurydzy) i liśćmi owczej sałaty. Danie główne stanowił schab jagnięcy z medalionem ziemniaczanym, faszerowanym szalotką (małą czerwoną cebulką) i boczkiem, z dodatkiem kremowej (zasmażanej w śmietanie kapusty włoskiej). Kolejnym dodatkiem był tak zwany wypust z moreli (owoce gotowane na occie z brązowym cukrem) z cebulą i przyprawami. Wszystko polane sosem z dodatkiem czerwonych porzeczek. Tak nasyceni jurorzy mogli na deser skosztować fontanny czekoladowej (stożkowate ciasto z ciekłą czekoladą w środku i lodem jogurtowo-cytrynowym) oraz malin i miąższu pomarańczy pokrytych karmelem.
- Na przygotowanie tych trzech dań dla dwóch osób miałem dwie i pół godziny - powiedział zdobywca brązowego medalu. - Jurorzy degustowali potrawy jednej osoby, a te dla drugiej były na pokaz, dla oceny efektu wizualnego.
Laureat ocenia, że mistrzowski obiad jak wyżej kosztowałby w restauracji około 100 funtów (kurs funta na dzień 18.09.2006 r. wynosi 5,85 złotego). Pawłowi gratulujemy, a Państwu życzymy smacznego!
Mirosław R. Derewońko.