Andruszkiewicz: w UE "trzeba mieć charakter"
Poseł Adam Andruszkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości chce być europosłem, dlatego na Starym Rynku w Łomży prosił o poparcie. Zapewniał, że jeśli zostanie wybrany do Parlamentu Europejskiego, będzie ciężko pracował „na rzecz rozwoju Ziemi Łomżyńskiej.
- Warto żeby kandydat, który pochodzi z tego regionu uzyskał mandat europosła, ponieważ tam w Unii Europejskiej dzieje się bardzo wiele niezwykle istotnych spraw – mówił Adam Andruszkiewicz. W tym kontekście mówił o pozyskiwaniu środków europejskich i przeciwstawianiu się „złym pomysłom”, wśród których wymienił pakt migracyjny, walutę euro i zielony ład.
Poseł wybrany w jesiennych wyborach z listy Prawa i Sprawiedliwości mówił, że „Unia Europejska dzisiaj ma znacznie większy wpływ niż kiedyś na nasze życie i trzeba wspierać dobre pomysły, trzeba przyciągać środki unijne, ale z drugiej strony trzeba pilnować, żeby te złe pomysły naszego życia nie zdominowały”. Zdaniem Adama Andruszkiewicza „trzeba mieć charakter, żeby się im przeciwstawić”. - Mam nadzieję, że taki charakter mam - mówił poseł i kandydat na europosła.
O konieczności wspierania ludzi, którzy ciężko pracują na rzecz województwa podlaskiego mówił Marek Olbryś. Mimo, że wielu zabiegało o poparcie byłego wicemarszałka, to zdecydował się on poprzeć Adama Andruszkiewicza. „Jestem przekonany, że Adam Andruszkiewicz będzie silnym głosem województwa podlaskiego” - mówił. Chwalił, że jako poseł i wiceminister był pomocny, pracowity i skuteczny dla regionu.
Senator Marek Komorowski podkreślał wagę niedzielnych wyborów. Mówił, że będą one decydować nie tylko przyszłości Europy, ale i przyszłości Polski. Zachęcał, żeby pójść na wybory, zagłosować na Prawo i Sprawiedliwość i na Adama Andruszkiewicza.
Adam Andruszkiewicz, który w przeszłości był wiceministrem cyfryzacji, ostatni atak na PAP ocenił jako rosyjski. Jego zdaniem ataki nasiliły się po rozpoczęciu wielkoskalowej wojny w Ukrainie.
- Słyszymy o nich, kiedy są skuteczne, a nasze służby na co dzień odpierały te ataki – mówił. - Życzę obecnemu rządowi, żeby tak jak my zwiększał nakłady na cyberbezpieczeństwo... mam nadzieję, że będą więcej pracować, a mniej uprawiać „pijaru”, bo na ten moment jak patrzę na ministerstwo cyfryzacji obecne, to widzę, że tam jest po prostu dużo „pijaru”, a mniej efektów.
Wszyscy zachęcali do uczestnistwa w wyborach europejskich w najbliższą niedzielę 9 czerwca.