Znęcał się nad matką, grozi mu 12 lat więzienia
Święta w Polsce mają zwykle charakter rodzinny. To czas spotkań i wspólnych chwil. Nie zawsze jednak rodzina oznacza bezpieczeństwo i spokój. Przekonała się o tym pewna 90-latka spod Piątnicy, nad którą znęcał się 62-letni syn. Pobitą zamknął na strychu, a uratował ją telefon na policję.
W minioną środę (27.03) tuż przed świętami, policjanci uwolnili 90-letnią staruszkę z rąk syna oprawcy. 62-latek od dłuższego czasu znęcał się nad matką, m.in. bił ją, popychał, wyzywał, poniżał, izolował, wyganiał z domu i straszył pozbawieniem życia. Siłą zabierał jej też emeryturę.
Tego dnia syn oprawca pobitą zamknął na strychu domu, a sam wziął pieniądze i wyjechał. Policję o zdarzeniu poinformowała prawdopodobnie sama poszkodowana, która miała ze sobą telefon. Mundurowi po dotarciu na miejsce słyszeli nawoływanie o pomoc, ale drzwi były zamknięte. Po ich wyważeniu na strychu znaleźli zamkniętą staruszkę. „Kobieta była w słabej kondycji, miała na głowie ranę, która mocno krwawiła” - czytamy w komunikacie. Zakrwawiona chusta skleiła się już z włosami i aby dostać się do rany, konieczne było wycięcie części włosów.
Poszkodowana kobieta policjantom mówiła, że syn uderzył ją w głowę czymś metalowym. Z kolei syn tłumaczył, że awantura zaczęła się od słów, który się zaostrzał. W pewnym momencie rzucił w matkę szklanką, czy kubkiem, czymś co miał pod ręką. „Myślał, że lekko uderzył” - wyjaśniał.
Kobieta trafiła do szpitala, a szybko odnaleziony 62-latek do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się, rozboju oraz pozbawienia człowieka wolności. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzi w areszcie, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że sprawca przemocy wobec osób bliskich, gdy czuje się bezkarny, będzie dalej stosował przemoc, bez względu na składane obietnice. Następnym razem może być znacznie gorzej!
Jeśli jesteś ofiarą przemocy domowej lub jej świadkiem, nie wahaj się powiadomić o tym Policji. W trosce o zdrowie i życie Twoje i Twoich najbliższych nie pozwalaj, by sprawca pozostał bezkarny.
źródło: KMP Łomża
